- Bardzo mnie cieszy, że Koleje Wielkopolskie weszły do Zbąszynka - mówi burmistrz Wiesław Czyczerski. - Nie dość, że dzięki nim znikną pustostany kolejowe, to na dodatek sporo osób znajdzie zatrudnienie.
Koleje Wielkopolskie są spółką Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu. Powstały w 2009 r. Od PKP Przewozy Regionalne przejęły obsługę kilku linii w woj. wielkopolskim, jednakże na swą główną bazę remontową wybrały Zbąszynek w... woj. lubuskim. Nie dziw. Ogromny węzeł kolejowy w znacznej mierze był i wciąż jest niewykorzystany.
- Lokomotywownia była nieczynna przez 15 lat - Grzegorz Przybylski, miejscowy, ale pracownik KW, oprowadza po wielkich hali liczącej 13 tys. mkw. - Już 4 tys. mkw. hali wyremontowaliśmy. Nowe szyby, dach, pomalowane konstrukcje stalowe. Mamy tu pięć torów i kanałów rewizyjnych, dwie trakcje elektryczne. Jest zaplecze dla fachowców. W zeszły czwartek wjechał pierwszy po latach skład osobowy.
- Dlatego też ludzie przygotowani do zawodu, obok faktu, że w tym miejscu są odpowiednie obiekty kolejowe, zadecydowali o ulokowaniu naszej głównej bazy w Zbąszynku - wyjaśnia Włodzimierz Wilkanowicz, prezes KW w Poznaniu. Tym sposobem 20 osób znalazło nową pracę w lokomotywowni, a 30 jako konduktorzy, kierownicy pociągów, kontrolerzy. Prezes mówi o przyjęciu jeszcze 20 osób.
Więcej w Tygodniku Zielonogórskim
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
