Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KOSTRZYN NAD ODRĄ. Wymarzona hala sportowa już oficjalnie otwarta. Korzystają z niej uczniowie i zapaśnicy

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Budowa hali sportowej kosztowało 10 mln zł i zostało dofinansowane przez ministerstwo sportu.
Budowa hali sportowej kosztowało 10 mln zł i zostało dofinansowane przez ministerstwo sportu. Jakub Pikulik
W zimie było tu między 12, a 16 stopni. W lecie duchota, że ciężko było oddychać. Do tego ścisk. Teraz przy SP nr 1 w Kostrzynie nad Odrą stanęła nowoczesna, przestronna hala sportowa. Ma służyć uczniom, mieszkańcom i kostrzyńskim zapaśnikom.

Oficjalne otwarcie hali odbyło się w sobotę, 28 września. Połączone było z Miedzywojewódzkimi Mistrzostwami Młodzików w zapasach w stylu klasycznym. – W naszym mieście w ostatnich latach odbyło się już 35 dużych imprez zapaśniczych rangi centralnej – podkreśla Zygmunt Mendelski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. To właśnie dzięki zapasom udało się wybudować halę. Oficjalnie nosi ona nazwę Kostrzyńskiego Centrum Szkolenia Zapaśniczego. Przenieśli się tu zapaśnicy, którzy do tej pory korzystali z obiektu przy ul. Niepodległości.

Budowa hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 1 w Kostrzynie nad Odrą dobiega końca.

KOSTRZYN NAD ODRĄ. Budowa hali sportowej przy SP nr 1 dobieg...

Wartą niespełna 10 mln zł halę udało się wybudować dzięki wsparciu ministerstwa sportu (wyniosło około 3 mln zł). To z kolei było możliwe dzięki zabiegom Polskiego Związku Zapaśniczego z prezesem Andrzejem Supronem na czele. – Jego podpis umożliwił ministerialną dotację. Oznaczał bowiem, że obiekt ten będzie ważny nie tylko dla Kostrzyna, ale że będzie to również inwestycja ważna dla kraju – mówi Andrzej Kunt, burmistrz Kostrzyna. Andrzej Supron obecny był zarówno podczas budowy hali, jak i na jej otwarciu. – Serce się raduje, gdy widzę takie obiekty. Nie ma lepszej metody na wychowanie młodzieży niż sport – podkreśla polski olimpijczyk.

o dla nas ogromne udogodnienie. Powstanie tej hali oznacza, że spełniło się moje zawodowe marzenie. Wreszcie uczniowie mogą ćwiczyć w godnych warunkach

Na czas zajęć lekcyjnych halę można podzielić na trzy mniejsze boiska. – Każde wielkości sali, którą mieliśmy do dyspozycji do tej pory. Do tego dochodzi siłownia i salka do zajęć zapaśniczych. Może tu więc trenować pięć grup uczniów. To dla nas ogromne udogodnienie. Powstanie tej hali oznacza, że spełniło się moje zawodowe marzenie. Wreszcie uczniowie mogą ćwiczyć w godnych warunkach – mówi Jan Moczulski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1, przy której powstał obiekt. Dyrektor wspomina, że w starej sali gimnastycznej zimą temperatura potrafiła spaść do 12 stopni. Latem zaś było duszno i gorąco. Sala była tak mała, że mogła tu ćwiczyć tylko jedna grupa uczniów. Ciekawostką jest fakt, że stara sala gimnastyczna została wybudowana na stropie przedwojennego schronu przeciwlotniczego. Przed wybudowaniem nowej hali zarówno salę, jak i schron, trzeba było wyburzyć.

Polecamy wideo: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska