W ostatnim czasie przygotowaliśmy artykuł o problemach w Państwowym Ratownictwie Medycznym. Jakich? Przestarzałym sprzęcie, brakach w personelu, walce o lekarzy. Niedawno uruchomione ratownictwo w Krośnie Odrzańskim i Gubinie pojawiło się na stronie internetowej pod nazwą „To nie z mojej karetki”, dokładniej umieszczono lokalizację na mapce oznaczoną jako miejsca, w których jest problem z ochroną zdrowia. Natomiast jeden z pracowników anonimowo miał narzekać na sprzęt dostępny w karetkach w powiecie krośnieńskim.
Wiele osób chce pracować w karetce w Gubinie lub Krośnie Odrzańskim
Mariusz Szpakowski, Koordynator Ratownictwa Medycznego Zachodniego Centrum Medycznego w Krośnie Odrzańskim podkreśla, że to nieprawdziwe informacje. - U nas nie brakuje ani sprzętu, ani ratowników, ani lekarzy. Do kadr co rusz napływają podania i CV kandydatów do pracy u nas - zaznacza.
Sami zdecydowaliśmy się sprawdzić jak wygląda sytuacja w krośnieńskim ratownictwie. Trzeba podkreślić, że zarówno szpital, jaki i później ratownictwo powstało jak feniks z popiołów, po tym jak placówka (jeszcze zarządzana przez prywatną spółkę) została zamknięta, a na parkingu pozostawiono karetki w strasznym stanie, bez silników.
Teraz szpital zarządzany jest przez powiat krośnieński i spółkę samorządową Zachodnie Centrum Medyczne. Uruchamiane są kolejne oddziały, a po latach do powiatu krośnieńskiego wróciło ratownictwo. I to jak wyposażone! Dwie stare karetki zostały wyremontowane, a także zaopatrzono szpital w dwa nowe pojazdy (Mercedesy Sprinter zasilane 3-litrowymi, wysokoprężnymi silnikami diesla o mocy 190 KM).
Zakupią kolejną karetkę?
- Od początku podkreślamy, że pieniądze z ratownictwa chcemy inwestować w sprzęt - mówi członek zarządu powiatu krośnieńskiego, Radosław Sujak. - Ratownictwo jest w pełni wyposażone. Mało tego, personel ma do dyspozycji urządzenia, które nie znajdują się w wymogach, ale ten dodatkowy sprzęt znacznie usprawnia funkcjonowanie ratownictwa. Ponadto staramy się o zakup kolejnej, nowej karetki i być może pojawi się ona jeszcze w tym roku.
Ratownik M. Szpakowski zapewnia, że mieszkańcy powiatu krośnieńskiego, mogą czuć się bezpiecznie jeżeli chodzi o zabezpieczenie medyczne przez zespoły Państwowego Ratownictwa Medycznego.
Przypomnijmy, że na terenie powiatu działają cztery zespoły ratownictwa medycznego, dwa stacjonują w Krośnie Odrzańskim, zaś dwa w Gubinie.
Stacja pogotowia w powiecie krośnieńskim jest ewenementem?
- Dzięki zapobiegliwości i staraniom zarządu szpitala, na czele którego stoi prezes Jolanta Siwicka, a także wsparciu i zaangażowaniu finansowemu władz powiatu krośnieńskiego zapewniono w ambulansach nie tylko sprzęt, ale również pełną obsadę wykwalifikowanych lekarzy i ratowników medycznych - podkreśla M. Szpakowski.
Dodaje, że nie ma żadnych problemów z personelem. - Właściwie to jest, ale nie taki, którego można było się spodziewać. Zastanawiam się komu mam zabrać dyżur, a nie nad tym jak lepić dziury, bo ich nie ma - opowiada koordynator ratownictwa. - W dziale kadr mamy kilkanaście podań osób, które chcą u nas pracować. Nasi ratownicy to dobrze wykwalifikowany personel, większość z nich to absolwenci studiów wyższych na kierunku Ratownictwo Medyczne. Lekarze, to przede wszystkim specjaliści medycyny ratunkowej.
Pan Mariusz przyznaje, że stacja pogotowia w powiecie krośnieńskim jest ewenementem nawet w skali kraju. - Wszędzie mówi się o problemach ze sprzętem czy personelem. U nas tego nie ma! - podkreśla ponownie M. Szpakowski. - Jesteśmy świadomi odpowiedzialności stojącej przed nami i jednocześnie przygotowani na świadczenie usług na najwyższym poziomie.
W pełni wyposażone karetki
Na wyposażeniu każdej karetki znajdują się nowoczesne nosze, które znacznie ułatwiają pracę ratownikom medycznym. - Zdarzają się jednak sytuacje, w których trzeba użyć innego środka transportu, takiego jak krzesełko kardiologiczne czy nosze płachtowe - opowiada Mariusz Szpakowski, Koordynator Ratownictwa Medycznego w Krośnie Odrz. - W najnowszych karetkach krzesełka kardiologiczne to tak zwane schodołazy, dzięki którym jedna osoba może sprowadzić siedzącego pacjenta po schodach. Mogę zdradzić, że mamy w planie zakup takich schodołazów do pozostałych ambulansów. Każda karetka wyposażona jest w kilka zestawów leków i materiałów opatrunkowych. W skład podstawowego wyposażenia Zespołów Ratownictwa Medycznego wchodzi defibrylator. Nasze karetki wyposażone są w defibrylatory marki Lifepak 12 oraz te najnowsze ZOOL X, które służą między innymi do umiarowienia rytmu pracy mięśnia sercowego, monitorowania parametrów takich jak: ciśnienie tętnicze, tętno, czy saturacja. Pozwalają one na wykonanie badania EKG, a także mają możliwość natychmiastowego wysłania tego zapisu na oddziały kardiologii do Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, Szpitala w Żarach oraz Nowej Soli.
Jeśli jechać karetką, to w Krośnie Odrzańskim lub w Gubinie
Zobacz nasz Magazyn Informacyjny:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?