Różowy dywanik, na nim kwiatuszki. Parę stoliczków, a na nich włóczka. To nie wystrój żadnego salonu. Tak w piątek 18 września wyglądał parking na ul. Hawelańskiej w Gorzowie. Koło Gospodyń Miejskich zorganizowało w tym miejscu Parki(ing) Day. - To coś w rodzaju happeningu. Takiej radosnej akcji, podczas której artyści, społecznicy i obywatele zamieniają kawałki parkingów w coś zupełnie innego - tłumaczy nam Małgorzata Pacholczyk z Koła Gospodyń Miejskich. - Chcemy w ten sposób pokazać, że miasto i parkingi należą do mieszkańców.
Podczas Park(ing) Day'a miejskie gospodynie zbierały też wpisy gorzowian do książki marzeń i wniosków. Zeszyt z oczekiwaniami mieszkańców zamierzają przekazać prezydentowi miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!