Kurtki poszły precz. Chętnie wystawiamy na widok publiczny gołe ramiona, brzuchy i nogi. Żeby wyglądały ładnie i zdrowo, wcale nie musimy katować swojej skóry na słońcu czy chodzić do solarium. Są inne sposoby na ładną opaleniznę.
1 Wariant pierwszy - samoopalacze
Ładny kolor skóry uzyskujemy dzięki substancji chemicznej (dihydroksyaceton - DHA), która wchodzi w reakcję z aminokwasami naszego naskórka. Kolor pojawia się po około dwóch godzinach od posmarowania. Znika po kilku dniach, bo naskórek się złuszcza. W sklepach można kupić różne samoopalacze. To jak działają na naszą skórę, zależy m.in. od grubości naskórka, pH naszej skóry, a także składu kremu. Warto więc przetestować kilka, zanim któryś wybierzemy. Zwolenniczki delikatnej opalenizny mogą stosować balsam brązujący, zawierający niewielkie ilości DHA.
WADY
DOBRA RADA
2 Wariant drugi - kapsułki i soczki
W aptekach możemy kupić tabletki z beta-karotenem, które wpływają na kolor naszej skóry. Brane regularnie, nadają jej lekko opaloną barwę. Ale nie łudźmy się. Łykanie tych tabletek, nawet w większych ilościach, nie spowoduje, że będziemy się cieszyć piękną opalenizną. Tabletki nie przyspieszają też opalania na słońcu czy w solarium, bo nie wzmacniają produkcji melatoniny. Ich zaletą jest to, że oprócz lekko opalonego koloru skóry, dostarczają naszemu organizmowi witaminy E i C, a przez to walczą z wolnymi rodnikami i zapobiegają słonecznym oparzeniom (tego jednak do końca nie udowodniono).
WADY
DOBRA RADA
3 Wariant trzeci - przyspieszacze opalania.
Jeśli nie możesz się obyć bez słońca, możesz skrócić opalanie, używając specjalnych preparatów, które przyspieszają produkcję naturalnego barwnika skóry - melaniny. C ciekawe, opalenizna pojawia się dopiero po około trzech dniach.
WADY
DOBRA RADA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?