Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Wałęsa nie przyjedzie w czwartek na Winobranie

Alicja Bogiel 0 68 324 88 46 [email protected]
Lech Wałęsa nie będzie gwiazdą święta miasta
Lech Wałęsa nie będzie gwiazdą święta miasta fot. Tomasz Gawałkiewicz
Jeszcze dzisiaj rano szef Instytutu Lecha Wałęsy mówił, że być może prezydent zawita do Zielonej Góry. A tu już dzień wcześniej odwołano nadzwyczajną sesję z powodu jego nieobecności... I wszystko podobno przez helikopter.

Lech Wałęsa miał być polityczną gwiazdą Winobrania i odebrać tytuł Honorowego Obywatela Miasta. Powodem jego wizyty miało być także forum dotyczące unijnych funduszy - z udziałem m.in. przedstawicieli rządu. Ale to przyjazd byłego prezydenta zapowiadany był jako wydarzenie. Tym bardziej, że wcześniej nie udawało się gościa skutecznie zaprosić.

Będzie, nie będzie

- A jednak Lech Wałęsa nie przyjedzie - usłyszeliśmy już kilka dni temu. Sprawdziliśmy informację u samego źródła. Zapytaliśmy szefa Instytutu Lecha Wałęsy Piotra Gulczyńskiego o to, czy prezydent będzie na Winobraniu... - A dlaczego miałby nie przyjechać? - dopytywał się prezes instytutu, który tego dnia towarzyszył Wałęsie w Krakowie. - Pan prezydent bardzo chciałby odwiedzić wasze miasto. To prawda, że będzie też w Krynicy na forum ekonomicznym, ale staramy się, by do Zielonej Góry przyjechał. Dopinamy wszystkie terminy.

Mowa była o dwóch datach - 10 lub 13 września. Bardziej prawdopodobny był jednak jutrzejszy dzień.
Podczas, gdy szef instytutu zapewniał, że Lech Wałęsa chce odwiedzić Zieloną Górę, już odwoływano nadzwyczajną sesję rady miejskiej z jego udziałem. - Dostaliśmy pismo, że prezydent Wałęsa nie dojedzie, ma inne obowiązki, więc nie zwołałem sesji - mówi szef zielonogórskiej rady Adam Urbaniak. - Po co mieliby przychodzić na sesję honorowi obywatele, goście, jeśli główny bohater by nie dojechał.
Sesja już była odwołana, gdy jeszcze dzisiaj rano Gulczyński dziwił się, gdy pytaliśmy, dlaczego prezydenta nie będzie. - A to już pewne? - mówił. - Jestem w podróży, nie wszystko widocznie wiem.

Zamiast limuzyny

Jedno wiadomo na pewno - do urzędów przyszło oficjalne pismo z instytutu, że Wałęsy nie będzie. Według naszych informacji było jednak zastrzeżenie... Chyba, że Zielona Góra załatwi transport prezydentowi. Już chcieliśmy wysłać po prezydenta najlepszy redakcyjny samochód, gdy wyszło na jaw, że chodziło... o helikopter.

- A skąd my helikopter weźmiemy? - dziwi się Urbaniak. - To by pewnie kosztowało z 20 tysięcy.
- Nawet nie liczyliśmy kosztów. Wizytą prezydenta zajmował się urząd marszałkowski - mówi Zygmunt Stabrowski z gabinetu prezydenta miasta.

- Ale ja nie mogę potwierdzić tej wiadomości o helikopterze, bo nie widziałam żadnego pisma w tej sprawie - mówi wicemarszałek Elżbieta Polak. Może potwierdziłby to Gulczyński, ale dzisiaj po południu nie odbierał telefonu komórkowego.

Pewnie jednak coś na rzeczy jest, bo jak inaczej Wałęsa jednego dnia zdążyłby dojechać do Zielonej Góry i wrócić na forum ekonomiczne w Krynicy.
Na pewno byłoby to możliwe za kilkanaście tysięcy euro. Taką kwotę podano nam w firmie Lux Jet, która wynajmuje helikoptery.

Chociaż prezydenta nie będzie podczas Winobrania, już trwają rozmowy o kolejnych możliwych terminach jego przyjazdu. Mowa jest o zorganizowaniu publicznego wykładu Wałęsy na uniwersytecie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska