Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekkoatletka Kornelia Lesiewicz z AZS AWF Gorzów laureatem Plebiscytu Sportowego "Gazety Lubuskiej": Zrealizowałam 2/3 celów

Alan Rogalski
Alan Rogalski
Kornelia Lesiewicz - lekkoatletka AZS AWF Gorzów
Kornelia Lesiewicz - lekkoatletka AZS AWF Gorzów Bartłomiej Nowosielski
To był rok Kornelii Lesiewicz. Ale 2022 dla lekkoatletki AZS AWF Gorzów może być jeszcze lepszy! W każdym razie za ten miniony wychowanka trenera Sebastiana Papugi została wyróżniona przez kapitułę plebiscytu sportowego "Gazety Lubuskiej" trzecim miejscem w kategorii Sportowiec Roku Województwa Lubuskiego.

Zacznijmy od faktów. To brązowa medalistka marcowych halowych mistrzostw Europy w sztafecie 4x400 m w Toruniu i zdobywczyni srebrnego krążka w World Relays, a więc nieoficjalnych mistrzostwach sztafet w tej samej konkurencji. Te zawody odbywały się w maju w Chorzowie. Tam tego samego miesiąca zostały rozegrane drużynowe mistrzostwa Europy, na których zawodniczka AZS AWF Gorzów była pierwsza, też w biegu rozstawnym na jedno okrążenie.

Tegoroczna maturzystka z I LO przy ul. Puszkina w Gorzowie odnosiła też sukcesy w swojej kategorii wiekowej. W tamtym roku w mistrzostwach świata juniorów w Nairobi Lesiewicz, która mieszka na co dzień w podgorzowskich Chwalęcicach, wywalczyła srebrny medal w 4x400 m, wraz m.in. z Alicją Kaczmarek i Olgą Rzeszewską z ALKS AJP Gorzów, a indywidualnie także uplasowała się na drugim miejscu w stolicy Kenii. Jest też mistrzynią Europy U-20 z lipca z Tallina.

Podopieczna klubowego trenera Sebastiana Papugi była również rezerwową zawodniczką w grupie „Aniołków Matusińskiego” na IO w Tokio.

ZOBACZ TEŻ:
Gala Sportu Lubuskiego. Poznaliśmy laureatów 59. Plebiscytu Sportowego „Gazety Lubuskiej”

Lesiewicz: „Nie jestem olimpijką. Jak wystartuje w 2024, będę”

Ale sama olimpijką nie chce się nazywać.

– Niektórzy zawodnicy chcą się nazywać olimpijczykami, mimo że nie wystartowali na igrzyskach, bo byli rezerwowymi w reprezentacji Polski. A ja uważam, że nie mogę nazwać się olimpijką. Zrobię to, jak wystartuję na igrzyskach. Dla mnie samo pojechanie na igrzyska nie jest żadnym dokonaniem. Do tej pory jest mi bardzo przykro, że nie wystąpiłam w Tokio, więc zrobię teraz wszystko, by wystartować na kolejnych igrzyskach – mówi „GL” Lesiewicz i dodaje: - Tym samym na pewno nie spełniłam wszystkich marzeń, choć był to rok bardzo owocny dla mnie. Myślę, że spełniłam dwie trzecie z celów, które sobie założyłam. W każdym razie na pewno zebrałam jeszcze większe doświadczenie i dostałam jeszcze większego kopa motywacyjnego. Mam więc nadzieję, że w tym sezonie tak samo rozwinę się, jak w 2021.

Lesiewicz: „Decyzja o odpuszczeniu zimy trudna, ale dobra”

Jednak początek okresu przygotowawczego do nowego sezonu nie przebiegał zgodnie z planem.

– Przez tę kontuzję musiałam zrezygnować przez trzy tygodnie z biegania. To nie był łatwy czas dla mnie, bo tak naprawdę pierwszy raz tak długi okres w ogóle nie biegałam. Jedynie jeździłam na rowerku i robiłam trening zastępczy w basenie. Ale dzięki temu, że zostawiłam sobie czas na wyleczenie tej rany, to w styczniu wróciłam do biegania i do tej pory trenuje bez żadnych urazów – stwierdza gorzowianka, który już po tym naderwaniu mięśnia półbłoniastego w nodze udała się na zgrupowanie reprezentacji Polski, by w RPA trenować przez kilkanaście dni ze szkoleniowcem Aleksandrem Matusińskim i innymi biegaczkami z jego ekipy.

Niemniej ten uraz też miał wpływ na to, że całe przygotowania do sezonu zmieniły się. Lesiewicz z trenerem Papugą podjęli decyzję, że rezygnują ze startów w zawodach halowych.

– To nie była łatwa decyzja, bo ja uwielbiam startować w hali. Bo jest to zupełnie inny bieg niż na stadionie. A do tego w hali w sumie zawsze dobrze mi się biegało. Jednak musiałam zadać sobie pytanie, do czego ja dążę w tym sezonie. Czy do tego, by szybko złapać kolejną kontuzję, co nie byłoby niczym dobrym, czy postawić na sezon letni, który jest, nie ma co ukrywać, najważniejszy. Nie chcę mówić o celach na ten rok, ale po prostu, są trzy imprezy, w których chcę wziąć udział i będę chciała powalczyć w nich o jak najwięcej, o co się tylko da – zapowiada akademiczka.

I choć nie chce zdradzić, o jakie imprezy jej chodzi, to można domyśleć, że pewnie w tej trójce są lipcowe mistrzostwa świata w amerykańskim Oregonie, sierpniowe mistrzostwa świata U-20 w Cali oraz mistrzostwa Europy w Monachium, które w Niemczech rozpoczną się kilkanaście dni po imprezie w Kolumbii.

Lesiewicz: „Sport jest istotny, matura jednak będzie ważniejsza”

Niespełna 19-letnia zawodniczka nie ukrywa, że w 2022 r. priorytetem nie jest dla niej sport. Od października planuje studia w Krakowie, gdzie ma rodzinę, na psychodietetyce.

– Mój pierwszy cel w tym roku to jest jednak zdać dobrze maturę. Teraz staram się normalnie uczyć i łączyć tę naukę z trenowaniem. Nie jest łatwo, ale jakoś daję radę i mam nadzieję, że matury dobrze mi pójdą – przyznaje Nela, bo tak mówią na nią znajomi i zaraz dodaje z uśmiechem, że na maturze z języka polskiego raczej wybierze interpretację porównawczą, a nie rozprawkę.

Lesiewicz została również uznana odkrycie roku w plebiscycie Polskiego Związku Lekkiej Atletyki i „Przeglądu Sportowego”, w trakcie październikowej gali „Orlen Złote Kolce” w Warszawie. 2022 r. też może należeć do niej.

Partner główny

Partnerzy


Bartosz Zmarzlik i Sandra Grochowska

Bartosz Zmarzlik już po wakacjach. Zobacz, jak odpoczywał żu...

Bartosz Zmarzlik

Bartosz Zmarzlik ze Stali Gorzów świętuje urodziny! Tak zmie...

OBEJRZYJ TEŻ
Anna Puławska, Olga Michałkiewicz, Katarzyna Boruch - powitanie olimpijczyków AZS AWF Gorzów (igrzyska w Tokio)

Dom i ogród Bartosza Zmarzlika

Tak mieszka mistrz Bartosz Zmarzlik. Zobaczcie jego dom i pr...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska