Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mali żużlowcy zagrają dla orkiestry

(hebe)
Młodzi żużlowcy i ich rodzice nie omieszkali też podarować coś na naszą licytację. To klubowy plastron z autografami większości zawodników. Zapewniamy, starannie wykaligrafowanymi.
Młodzi żużlowcy i ich rodzice nie omieszkali też podarować coś na naszą licytację. To klubowy plastron z autografami większości zawodników. Zapewniamy, starannie wykaligrafowanymi. fot. Krzysztof Tomicz
Staną przed pomnikiem Edwarda Jancarza i koło katedry. Oczywiście przy swoich żużlowych motorach. Dużych, średnich i naprawdę mini. - Będziemy zbierać pieniądze dla dzieci - mówi ośmioletni Daniel Kopiec.

Planują zbieranie przez cały dzień świątecznego grania. Takie ambitne zamiary mają mali żużlowcy z Gorzowskiego Uczniowskiego Klubu Sportowego Speedway Wawrów. Dwa miejsca, gdzie staną, już ustalili. Spróbują jeszcze kwestować w Askanie. Ale najpierw muszą zapytać o zgodę.

- Mama mi opowiadała, że jak byłem mały, leżałem w inkubatorze z Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Byłem bardzo chory na płuca - mówi Daniel. Dlatego chce zbierać. No i będzie z kolegami, którzy kwestują od kilku lat. Daniel Kopiec jest żużlowcem dopiero od roku. Przyznaje, że najpierw bał się jeździć, ale jak się nauczył, strach minął. Jego kolega Staś Januszkiewicz (też 8 lat), na torze śmiga już dwa lata. - Przewracam się mniej niż inni - zaznacza.

Daniel, Staś i 13 ich kolegów w wybranych przez siebie i rodziców miejscach pojawią się w strojach żużlowców. - Każdy gorzowianin będzie mógł sobie zrobić zdjęcie na motorze. Za symboliczną opłatą, oczywiście do puszki - informuje Jarosław Kopiec, tata Daniela, od zawsze kibic Stali Gorzów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska