Planują zbieranie przez cały dzień świątecznego grania. Takie ambitne zamiary mają mali żużlowcy z Gorzowskiego Uczniowskiego Klubu Sportowego Speedway Wawrów. Dwa miejsca, gdzie staną, już ustalili. Spróbują jeszcze kwestować w Askanie. Ale najpierw muszą zapytać o zgodę.
- Mama mi opowiadała, że jak byłem mały, leżałem w inkubatorze z Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Byłem bardzo chory na płuca - mówi Daniel. Dlatego chce zbierać. No i będzie z kolegami, którzy kwestują od kilku lat. Daniel Kopiec jest żużlowcem dopiero od roku. Przyznaje, że najpierw bał się jeździć, ale jak się nauczył, strach minął. Jego kolega Staś Januszkiewicz (też 8 lat), na torze śmiga już dwa lata. - Przewracam się mniej niż inni - zaznacza.
Daniel, Staś i 13 ich kolegów w wybranych przez siebie i rodziców miejscach pojawią się w strojach żużlowców. - Każdy gorzowianin będzie mógł sobie zrobić zdjęcie na motorze. Za symboliczną opłatą, oczywiście do puszki - informuje Jarosław Kopiec, tata Daniela, od zawsze kibic Stali Gorzów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?