Medale i zegarki za pracę w głogowskiej hucie

Uroczystości z okazji Dnia Hutnika odbyły się w głogowskiej hucie w piątek. Odznaczenia zasłużonych dla KGHM i Huty Miedzi Głogów otrzymało w sumie 80 osób. - Dzień Hutnika jest wyjątkowy, jest okazją by złożyć wam podziękowania - mówił podczas akademii dyr. huty Roman Grzelczak. - Dzięki waszej ciężkiej pracy udało się nam wyprodukować 459 tys. ton miedzi elektrolitycznej i 1.200 ton srebra. Dziękuję za to.

Złożył także hutnikom i ich rodzinom życzenia wszelkiej pomyślności, zdrowia i szczęścia.
W gronie zasłużonych hutników dla KGHM były także kobiety. - Jestem dumna, że mogę pracować w hucie - powiedziała nam Maria Siemienic, która przepracowała tu 40 lat. Pracuje w dziale postępowań przetargowych. - To bardzo ciekawa i ważna praca.

- Zaczęłam pracę w hucie 11 września 1973 roku, pamiętam te datę, bo jest ważna w moim życiu - powiedziała nam odznaczona Krystyna Mocna. - Pracuję w hutniczym archiwum, to bardzo ciekawa praca.
Wśród zasłużonych dla huty znalazła się lekarka Danuta Khral-Seretna, która pracuje w punkcie pomocy doraźnej huty.

Życzenia pracownikom największego zakładu w Głogowie złożył także prezes Polskiej miedzi Herbert Wirth, oraz posłowie Ewa Drozd i Wojciech Zubowski. Na uroczystości przyjechali do Głogowa marszałek Grzegorz Schetyna i europarlamentarzysta Piotr Borys. Hutnicy otrzymali także życzenia i gratulacje między innymi od starosty Rafaela Rokaszewicza, oraz samorządowców z powiatu głogowskiego.
- Jestem pierwszy raz w hucie na takiej uroczystości, chciałem osobiście pogratulować hutnikom i podziękować im za trud - powiedział nam G. Schetyna.

- Mam okazję już po raz siódmy pokłonić się wam hutnicy, podziękować, pogratulować i złożyć życzenia. Złożyć je tym, którzy swoją codzienną trudną, ciężką pracą budują potęgę KGHM, regionu, wspierają nasz kraj - dodała posłanka Ewa Drozd.
Kilkudziesięciu hutników otrzymało pamiątkowe zegarki za wieloletnią pracę.