Międzyrzecz: Kino będzie na Prima Aprilis?

Dach nad widownią kina w domu kultury runął w maju 2006 r. Dlatego obiekt był zamknięty przez blisko pięć lat. Właśnie zakończył się remont. Od południa do gmachu dobudowano galerię, zmieniła się sala widowiskowa, gdzie drewniane krzesła zastąpione zostały 364 wygodnymi fotelami. Utworzono tam także osiem miejsc dla osób niepełnosprawnych na wózkach. Nowością będzie nowoczesne nagłośnienie, oświetlenie i ekran, który teraz wysuwa się przed sceną.

W czwartek rozpoczął się tzw. odbiór. Urzędnicy i przedstawiciele wykonawcy lustrują poszczególne pomieszczenia i sprawdzają wszystkie detale.

- Gmina jako inwestor chce odebrać obiekt wykonany z jak najdalej idącą starannością. Dlatego jeszcze podczas odbioru wykonawca dokonuje ostatnich kosmetycznych poprawek i usuwa drobne usterki. To drobne prace korekcyjne i nie mają żadnego wpływu na użytkowanie obiektu czy bezpieczeństwo przebywających w nim osób - informuje Marta Giera, kierowniczka wydziału realizacji inwestycji i planowania przestrzennego w Urzędzie Miejskim.

Wcześniej zastrzeżenia zgłosili strażacy, dlatego wykonawca musiał przebudować jedno z wyjść ewakuacyjnych. Zdemontowano też i oczyszczono balustrady na schodach przed wejściem. Przyczyna była prozaiczna. Metalowe rury zaczęły rdzewieć już w czasie remontu!

Wykonawca musi jeszcze zrobić cokoły w dolnej części elewacji. Obecnie pogoda nie sprzyja takim pracom, dlatego rozpoczną się już po oficjalnym otwarciu domu kultury i znajdującego się w nim kina. Kiedy zakończy się odbiór? - Potrwa jeszcze kilka dni - zapowiada M. Giera.
Obiekt został przebudowany. Od południa do gmachu dobudowano galerię, zmieniła się sala widowiskowa, gdzie drewniane krzesła zastąpione zostały wygodnymi fotelami.

Ostatni ruch należy do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego Włodzimierza Siarkiewicza. Obiekt zostanie otwarty dopiero po tym, jak inspektor wyda zgodę na jego użytkowanie. Władze gminy wystąpiły już do niego z takim wnioskiem, ale wciąż uzupełniają dokumenty.

Zdaniem wiceburmistrza Leszka Rybki budynek zostanie otwarty prawdopodobnie 1 kwietnia. Dyrektor Międzyrzeckiego Ośrodka Kultury Andrzej Sobczak nie planuje na otwarcie żadnych koncertów, fet i strumieni szampana. - Mieszkańcy będą mogli w tym dniu zwiedzać cały obiekt. Przymierzamy się natomiast do dużych imprez, które odbędą się już po otwarciu. Mamy też umowy z dystrybutorami filmów, dlatego od razu będziemy mogli ruszyć z kinem - zapowiada.

Gmina zapłaci za prace budowlane około 11,6 mln zł. Czyli ponad 4 mln więcej, niż planowano przed remontem. Odbudowa kina znajdzie prawdopodobnie finał w sądzie. Miała być ukończona w grudniu 2009 r., ale rządzący wówczas gminą komisarz Marian Sierpatowski rozszerzył zakres prac i przesunął termin na 31 maja 2010 r. Jesienią zeszłego roku zapowiadał, że wykonawca zapłaci słoną karę za poślizg.

- Na kolejne przekładanie terminów ukończenia prac miały jednak wpływ zmiany w projekcie, na co firma prowadząca remont nie miała żadnego wpływu - zastrzega L. Rybka.

Na otwarcie domu kultury niecierpliwie czekają mieszkańcy. M.in. emerytka Franciszka Nowaczyk, która mieszka na pobliskim osiedlu Centrum. - Tyle razy słyszałam już o otwarciu kina, że przestałam wierzyć w te zapowiedzi. Teraz może jednak się uda, skoro chcą je otworzyć na Prima Aprilis - mówiła nam w piątek.