Miejska Orkiestra Dętaz Żar działa w Żarskim Domu Kultury od trzydziestu lat. Muzycy właśnie świętują jubileusz. W sali widowiskowej Luna zagrali piękny koncert. Było mnóstwo emocji i oklasków, to kawał pięknej historii.
Młodzi przychodzą
- To wzruszające, bo już za chwile zaczniemy jubileuszowy koncert - mówił przed występem Jarosław Przerada, kapelmistrz. - W orkiestrze jest 34 muzyków, nie jest łatwo namówić młodych, ale zawsze znajdzie się ktoś chętny. Przyjdzie na próbę, zobaczy jak jest i zostaje.
CZYTAJ TEŻ
- Kiedyś zostałem poproszony o zagranie na próbie i od razu poczułem, że to jest to, że chcę tutaj grać - mówi Marcel Tańczyk, który ra na flecie.
Hiacynta Otto z kolei poszła śladami braci. - Oni grali w orkiestrze, więc i ja zaczęłam. Czasem, jak przyjeżdżają ze studiów to razem gramy w domu - mówi klarnecistka.
Rozwijają się
Podczas uroczystości wręczono odznaczenia przyznawane przez Polski Związek Chórów i Orkiestr. Andrzej Tomasz Drozdowicz, prezes Dolnośląskiego Oddziału podkreśla, że przy takich formacjach liczy się pokoleniowość. - Jest trochę młodych, trochę starszych, wszystko się uzupełnia. Nasz oddział obejmuje cztery dawne województwa, w naszym regionie działa osiemnaście orkiestr i chórów. Znam zespół z Żar od wielu lat, życzę im przede wszystkim kultywowania tradycji. Cieszy to, że jest cały czas progres, pojawiają się nowe twarze, dzieci, młodzież. Młodzi często wyjeżdżają, nie zawsze wracają, żeby grać. Dlatego to jest tytaniczna praca nad składem, repertuarem. Życzę im, żeby ten progres trwał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?