Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister dał na gubińską farę kolejne pół miliona

Artur Matyszczyk
- Kolejna dotacja z ministerstwa jest dowodem na to, że stolicy zależy na odbudowie naszego zabytku - uważa Jakub Bartczak z fundacji na rzecz odbudowy fary
- Kolejna dotacja z ministerstwa jest dowodem na to, że stolicy zależy na odbudowie naszego zabytku - uważa Jakub Bartczak z fundacji na rzecz odbudowy fary fot. Paweł Janczaruk
Już teraz wiadomo, że pieniądze pójdą na renowację i zabezpieczenie wnętrza zabytku. To prawie pewne, że ruiny odwiedzi minister zza zachodniej granicy.

Dziś w gubińskiej farze dojdzie do ciekawego spotkania. W ruinach zejdą się konserwatorzy zabytków z Polski i Niemiec. Ze strony lubuskiej przyjeżdża Barbara Bielinis-Kopeć.

Naszych zachodnich sąsiadów reprezentują: prof. Detlef Karg (konserwator z Brandenburgii) oraz prof. Leo Schmidt (szef fakultetu Uniwersytetu BTU w Cottbus). O czym będą dyskutować specjaliści? M.in. o dalszych losach obiektu. A także rozwoju międzynarodowej współpracy naukowców i studentów przy zabytkowym kościele.

- W listopadzie przygotowuję konferencję naukową. Zależy mi na dyskusji na wysokim poziomie. Mamy farę. Ale musimy być pewni, w jakim kierunku ma pójść jej rozwój - opowiada o przyczynach spotkania lubuska konserwator.

Konferencja odbędzie się 6-8 listopada. Jak zdradza Bielinis-Kopeć większość referatów jest już gotowa. Program tak ważnego spotkania trzeba jednak zapiąć na ostatni guzik dużo wcześniej. Dlatego m.in. dzisiejsze spotkanie konserwatorów.

A okazja do rozmów nadarza się znakomita. Wszak ministerstwo kultury przekazało właśnie na renowację obiektu 500 tys zł. - Pieniądze pójdą na renowację i zabezpieczenie wnętrza fary. A w szczególności arkad, łęków i filarów. Prace realnie mogą się rozpocząć w sierpniu - nie kryje radości Jakub Bartczak, członek zarządu fundacji na rzecz odbudowy ruin.

Kolejna dotacja z Warszawy jest niezbitym dowodem na to, że w stolicy nie lekceważą problemu konieczności odbudowy kościoła farnego. Przypomnijmy, już w ubiegłym roku resort kultury wspomógł gubiński obiekt kwotą 700 tys. zł. Wtedy jednak zakres prac, na które przeznaczono ministerialne pieniądze, był dużo większy.

Półmilionowy zastrzyk gotówki to nie jedyna dobra informacja dla tych, którym los fary leży na sercu. Wiele wskazuje na to, że pod koniec wakacji dojdzie wreszcie do zapowiadanego już wcześniej spotkania przy granicy ministrów spraw zagranicznych Polski i Niemiec. Według naszych nieoficjalnych informacji obecność Franka Waltera Steinmeiera, to już niemal pewnik. - Mamy nadzieję, że odwiedzi nas też Radek Sikorski - dodaje Bartczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska