Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mira: Stąd pochodzi Św. Mikołaj (zdjęcia)

Dariusz Brożek
Grobowce wykute w skałach górujących nad rzymskim amfiteatrem w Mirze (Myrze) - mieście św. Mikołaja.
Grobowce wykute w skałach górujących nad rzymskim amfiteatrem w Mirze (Myrze) - mieście św. Mikołaja. Dariusz Brożek
Ulubiony przez dzieci święty nie miał nic wspólnego z Laponią. Był biskupem Miry, czyli obecnego Demre w południowej Turcji. Turystów przyciąga tam bazylika Św. Mikołaja, ale także wykute w skałach licyjskie grobowce i resztki amfiteatru.
Mira: Amfiteatr z czasów rzymskich

W mieście św. Mikołaja

Św. Mikołaj nie nosił czerwonego kubraka i nie jeździł saniami zaprzężonymi w renifery. W VI w. naszej ery był biskupem Myry (Miry), czyli obecnego Demre w Turcji nad Morzem Śródziemnym. Dziś turystów przyciąga tam bazylika pod jego wezwaniem, którą kazał wybudować po uprzednim wyburzeniu znajdującej się w tym miejscu świątyni pogańskiej bogini Artemidy.

- Zwalczał pogańskie relikty, ale jednocześnie był bardzo wrażliwy na krzywdy i niedolę ludzi. Ufundował posagi trzem ubogim pannom, które dzięki niemu szczęśliwie wyszły za mąż. Każdej z nich wrzucił przez komin sakiewkę ze złotem. Podobno najstarsza panna suszyła w tym czasie skarpety na kominku. Podarunek wpadł prosto w jedną z nich i tak powstała wigilijna tradycja - opowiada Beata, która była moją przewodniczką po Demre.

Co wiemy o św. Mikołaju. Urodził się około 270 r. w Patarze. Po bogatych rodzicach otrzymał w spadku znaczny majątek, którym chętnie dzielił się z ubogimi. Wyróżniał się pobożnością i miłosierdziem. Zasłynął jako cudotwórca. Wskrzesił trzech młodzieńców, zabitych za nieuregulowanie rachunku za nocleg w gospodzie.

Był także bezkompromisowy w sprawach wiary. Na soborze w Nicei uderzył w twarz Ariusza z Aleksandrii - twórcę arianizmu podważającego boskość Chrystusa. Został za to usunięty z soboru, zaś jego nazwisko wykreślono z oficjalnych spisów. Innym kontrowersyjnym posunięciem biskupa był wydany przez niego rozkaz zrównania z ziemią świątyni Artemidy w Mirze. Na jej fundamentach wybudowano kościół, który dziś jest jedną z osobliwości Demre.

- Jego fundamenty odkryto w dziewiętnastym wieku. Później został zrekonstruowany dzięki finansowemu wsparciu władz Rosji. Odkryto też naruszony sarkofag, w którym prawdopodobnie został pochowany Święty Mikołaj - dodaje Beata.

Św. Mikołaj zmarł w 345 lub 352 r. w Mirze. Ponoć po śmierci jego ciało zaczęło wydzielać leczniczą mirrę. Gdy miasto opanowali Arabowie, w 1087 r. włoskim kupcom udało się wykraść jego relikwie i przewieźć je do Bari w południowych Włoszech, gdzie złożone zostały w wybudowanym na jego cześć kościele.

Po zwiedzeniu bazyliki ruszamy do starożytnej Miry, oddalonej niespełna dwa kilometry od Demre. Zachował się tam mur obronny z czasów rzymskich i amfiteatr. Największa osobliwością są jednak groby wykute w skałach górujących nad nimi skałach. Ich fasady zdobią ornamenty naśladujące architekturę sakralną.

Mira (Myra) ma co najmniej 2,5 tys. lat. Jej starożytną metrykę potwierdzają odkryte tam monety z V w. przed nasza erą. Była jednym z najważniejszych miast Licji, obok pięciu innych - Ksantos, Tlos, Pinara, Patara i Olympos - wchodziła w skład Unii Licyjskiej.

W czasach rzymskich miasto było stolicą prowincji i miało status metropolii. W 18 r. naszej ery odwiedził je cesarz Germanik ze swoją żoną Agrypiną. Około 60. r. zatrzymał się tutaj Św. Paweł podczas swojej podróży do Rzymu. W 131 r. Mirę odwiedził cesarz Hadrian. Na jego rozkaz w porcie w pobliskiej Adriace wybudowano spichlerz składający się z siedmiu pomieszczeń. Potem cesarz bizantyjski Teodozjusz II uczynił Myrę stolicą eparchii Licji. Miasto zostało opuszczone w XI w. po licznych kataklizmach: trzęsieniach ziemi, powodziach i najazdach muzułmanów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska