Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MMPPK: Rekiny pokazały zęby

Redakcja
Nasz Czytelnik przysłał nam zdjęcie z dekoracji zwycięzców przed pustą trybuną główną. Jak napisał,  szkoda, że organizatorzy nie przestawili pudła, bo na wysokiej trochę kibiców pozostało aby zwycięzców oklaskiwać.
Nasz Czytelnik przysłał nam zdjęcie z dekoracji zwycięzców przed pustą trybuną główną. Jak napisał, szkoda, że organizatorzy nie przestawili pudła, bo na wysokiej trochę kibiców pozostało aby zwycięzców oklaskiwać. fot. stopia58
Sporą sensacją zakończył się finał młodzieżowych mistrzostw Polski par klubowych, który odbył się dziś w Gorzowie.

Złoto zdobył RKM Rybnik, który pokonał faworytów.

Kandydatami do tytułu były duety z Leszna i Rzeszowa, które dzieliły się łupami w Lidze Juniorów. My po cichu liczyliśmy, że w pobliżu podium zakręcą się nasi. Tymczasem wszystkich pogodzili pierwszoligowcy z Rybnika i... Adrian Gomólski, który srebro dla ostrowian zdobył praktycznie w pojedynkę.

Na początku na tak zaskakujące rozstrzygnięcia się nie zanosiło. Jeszcze po czterech seriach na czele znajdowały się Unia i Marma, a dopiero za nimi czaił się Intar Lazur. Późniejsi mistrzowie zajmowali... przedostatnie miejsce z trzypunktową stratą do liderów.

Wszystko rozstrzygnęło się w ostatnich pięciu gonitwach. Najpierw w XVII biegu na rybnickich młokosach przejechali się rzeszowianie, którzy dostali podwójnie i marzenia o złocie mogli odłożyć do lamusa. Dwa wyścigi później kibice znów przecierali oczy ze zdziwienia, gdy będący jedną nogą na najwyższym stopniu podium leszczynianie również dostali od RKM-u w "ucho" i wypadli ze strefy medalowej. "Rekiny" miały wówczas na koncie 21 "oczek" i spokojnie czekały na kolejny bieg. Gdy Intar Lazur przegrał w nim 2:4 z Marmą, niespodzianka stała się faktem.

.

Nasz Czytelnik przysłał nam zdjęcie z dekoracji zwycięzców przed pustą trybuną główną. Jak napisał, szkoda, że organizatorzy nie przestawili pudła, bo na wysokiej trochę kibiców pozostało aby zwycięzców oklaskiwać.
(fot. fot. stopia58)

Jak wypadli nasi? Apetyty były dużo większe, ale niestety sprawdził się czarny scenariusz - bez wsparcia partnerów "Adik" i "Zengi" byli bezsilni, by wjechać na podium. Owszem, Łukaszowi Cyranowi i Patrykowi Dudkowi ambicji i woli walki odmówić nie można, ale w stawce rutyniarzy brak doświadczenia był aż nadto widoczny. - Spokojnie, ich czas jeszcze nadejdzie - pocieszał lubuskich kibiców trener ZKŻ-u Kronopolu Andrzej Huszcza. Oby miał rację!

Wyniki: 1. RKM Rybnik - 21 pkt. (Rafał Fleger ns, Michał Mitko 12, Patryk Pawlaszczyk 9)
2. Intar Lazur Ostrów - 19+3 (Gomólski 16+3, Marcin Liberski 3, Emil Idziorek ns)
3. Marma Polskie Folie Rzeszów - 19+2 (Dawid Lampart 10+2, Mateusz Szostek ns, Martin Vaculik 9)
4.-5. Caelum Stal Gorzów (Adrian Szewczykowski 15 - 3, 3, 2, 2, 2, 3; Cyran 3 - u, 0, 1, 0, 1, 1; Mateusz Mikorski ns) i Unia Leszno (Robert Kasprzak 5, Przemysław Pawlicki 13, Adam Kajoch 0) - po 18
6. ZKŻ Kronopol Zielona Góra - 17 (Grzegorz Zengota 15 - 3, 2, 2, 3, 3, 2; Dudek 1 - 0, 1, 0, w, -, -; Janusz Baniak 1 - 1, 0)
7. Złomrex Włókniarz Częstochowa - 14 (Mateusz Szczepaniak 14, Borys Miturski ns, Marcin Piekarski 0).

(pat)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska