Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na cudzym

DARIUSZ CHAJEWSKI 0 68 324 88 36 [email protected]
Gdyby nowosolska lecznica miała prawo własności budynków i gruntów łatwiej byłoby jej zabiegać o dodatkowe pieniądze.

Szpital wystąpił właśnie do zarządu nowosolskiego powiatu z propozycją uwłaszczenia na nieruchomościach, którymi dziś gospodarzy lecznica.
- To nie sprawa jakichś ambicji, ale racjonalnego gospodarowania tym, co mamy - tłumaczy zastępca dyrektora szpitala Leszek Strep. - Przede wszystkim operowania tzw. instrumentami finansowymi. Czyli łatwiej byłoby nam ustanawiać hipotekę, ubiegać się o pomoc w ramach rozmaitych programów wykazując się zabezpieczeniem.

Na cudzym

Mowa o gruntach i obiektach dzisiejszego szpitala oraz dwóch przychodni w Nowej Soli i Kożuchowie. Niewiele brakowało, a ta cała operacja nie byłaby potrzebna, gdyż w roku 1998, gdy służba zdrowia przechodziła już rewolucję własnościową, wojewoda szpital uwłaszczył. Jednak ówczesny urząd rejonowy nie zdążył tej decyzji wcielić w życie. Czy to w czymś szpitalowi przeszkodziło. Szpital nie chce tego komentować. Jednak jak twierdzą rozżaleni pracownicy lecznica sporo straciła. Na pierwszym miejscu wymieniane są zakładowe mieszkania, które stanowiły... element polityki kadrowej - istotny wabik dla pożądanych pracowników. Pod młotek trafiły także obiekty, na których szpitalowi zależało, ale samorząd miał inne zdanie co do ich przydatności.
- W tej chwili inwestujemy sporo w szpital, w uzbrojenie, w infrastrukturę, gdy tak naprawdę te nieruchomości nie są nasze - dodaje dyrektor Strep. - To nie jest najzdrowsza sytuacja.
Prawo własności, oprócz tej poprawy samopoczucia, wzmocniłoby pozycję szpitala w oczach banków, zwiększyło znacznie jego kapitał zakładowy. Ustanowienie zastawów nie wymagałoby każdorazowej zgody powiatu. I wreszcie najważniejsze. Przy wielu programach kluczowym elementem w staraniach o kredyty, także te bezzwrotne, są rozmaite zabezpieczenia.

Już wystarczy

Jakie będzie stanowisko powiatu na "niepodległościowe" zakusy szpitala? Oficjalnie nie udało nam się niczego dowiedzieć. Jak informuje rzeczniczka starosty Małgorzata Kordoń zarząd jeszcze nie zajmował się tym wnioskiem.
- Ustawodawca tak sprawę rozwiązał, że przekazał zadania i majątek powiatom, czyli samorządom - tłumaczy. - Poprzednia rada powiatu nie wyraziła zgody na takie rozwiązanie.
Niemniej szpital ma majątek w nieodpłatnym użytkowaniu i nieograniczone prawo do zarządzania nim.
A nieoficjalnie? Jak powiedzieli nam dwaj radni w tym kraju rozdano i wysprzedano już dość majątku. Ich zdaniem dalsze przekazywanie umniejszy role i rangę powiatu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska