Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

14. Przystanek Woodstock > Drugi dzień Przystanku za nami

(pik)

Ze sceny schodzi właśnie Closterkeller. Rozgrzali publiczność do czerwoności. Chociaż nie zabrakło też ballady "Noc komety", która swoją premierę miała właśnie na Przystanku.

- Muszę się wam przyznać, że mam ogromną tremę - mówiła na początku swojego koncertu wokalistka zespołu.

- Jeszcze jeden! Jeszcze jeden! - skandowała publiczność zgromadzona pod sceną, kiedy koncert dobiegał końca. I faktycznie tak się stało. Zespół bisował trzy razy. Na koniec publiczność usłyszała "Zegarmistrz światła" oraz, na specjalne życzenie Jurka Owsiaka, "Noc Komety".

Normalnie byłby to już koniec festiwalu, ale w tym roku koncerty odbywać się będą jeszcze w niedzielę.
Tymczasem publiczność powoli zmierza w stronę swoich namiotów. Ale nie wszyscy. Są bowiem tacy, dla których impreza dopiero się rozpoczyna.

- Idę do wioski piwnej. Już czekają tam na mnie znajomi - mówi woodstockowicz, którego spotkaliśmy po koncercie w rzednącym tłumie.

Jutro duża scena zaczyna grać o 18.00. Wcześniej, bo już o 9.00w dużym namiocie ASP odbędzie się kolejne spotkanie z cyklu Indie - klejnot orientu.

Dobranoc i do jutra.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska