Ale nam się jesień trafiła. Meteorolodzy mówią, ze nie ma to nic wspólnego ze szczęściem. Po prostu na południowym wschodzie Europy utworzył się wyż, a na północnym zachodzie niż. Taki układ zadziałał jak pompa ciepłego powietrza z południa i właśnie z tego powodu mamy taki ładny październik. O ile koniec tego miesiąca, który czuć jeszcze latem, to nic dziwnego, o tyle ciepły początek listopada, to już jak los na loterii. Pompa nadal pracuje i nie powinniśmy narzekać na temperaturę do połowy tego miesiąca.
Sobota i niedziela będą deszczowe i to w całej lub prawie całej Polsce. Będzie pochmurno i brzydko z temperaturami bliskimi średnim. Ale za to od poniedziałku... Będzie od 12 do nawet 17 stopni w ciągu dnia. I nie popsują tej ładnej jesieni nawet przelotne opady. Czeka nas ciąg dalszy tzw. babiego lata, o którym jeszcze niedawno klimatolodzy mówili, ze nam zanika. A kiedy przyjdzie zima? Może w końcówce listopada, a może nawet dopiero w grudniu... Natomiast co do jej pory roku zdania są już podzielone. Amerykanie, jak na sojuszników przystało, nas uspokajają. Centrum Prognozowania Klimatu (CDC) należące do amerykańskiej Krajowej Służby Pogodowej (NWS). Dwa z trzech jego modeli wskazują na wyjątkowo ciepły grudzień w naszym kraju. Według trzeciego temperatura pozostanie w normie. Styczeń ma być również normalny, a nawet może nieco cieplejszy od średniej wieloletniej, a wszystkie modele wskazują na cieplejsze niż zwykle luty i marzec. I o dziwo szczególnie łagodna zima ma być we wschodniej części kraju. Niestety oznacza to, że będzie pochmurnie, mokro i wietrznie.
Natomiast zmroziła nas prognoza radzieckich, pfuj, rosyjskich naukowców. Tamtejsza Akademia Nauk w swej dorocznej prognozie twierdzi, że zima będzie sroga, być może nawet najzimniejsza w ostatnim stuleciu. Naukowcy przewidują, że nad wschodnią i środkową Europą rozwinie się potężny rosyjsko-skandynawski wyż, ściągający arktyczne i suche polarne masy powietrza, a tym samym przynoszący skrajnie niską temperaturę. Czyli mroźnie, sucho i słonecznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?