MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na remont i budowę dróg wydamy ponad 110 mln zł. Czy będzie się jeździć bezpieczniej?

Eugeniusz Kurzawa, Czesław Wachnik
Takich osób, jak Jerzy Pirsch, mieszka przy ul. Piłsudskiego więcej. Tu niemal każdy dom ma duże pęknięcia, ba, niektóre są nawet przechylone. Dlatego ludzie w mieście z utęsknieniem czekają na obwodnicę.
Takich osób, jak Jerzy Pirsch, mieszka przy ul. Piłsudskiego więcej. Tu niemal każdy dom ma duże pęknięcia, ba, niektóre są nawet przechylone. Dlatego ludzie w mieście z utęsknieniem czekają na obwodnicę. fot. Mariusz Kapała
- Przez te ciężkie samochody człowiek spać nie może. Cały dom się trzęsie - mówił nam wczoraj Zygfryd Pirsch z ul. Kargowskiej. Dramat mieszkańców zakończy budowa obwodnicy. Na tę i inne inwestycje na drogach wojewódzkich trafi ponad 110 mln zł.

Pan Zygfryd mówi, że Babimost czeka na obwodnicę jak na zbawienie. Proponuje, żebyśmy podjechali do jego brata, który mieszka przy głównej ul. Piłsudskiego. Dzwoniąc do drzwi, oglądamy budynek tuż przy ulicy i obok mostu. Nie ma ani jednej ściany, która nie byłaby pęknięta! Niektóre rysy idą od dachu do piwnic. - Bardzo czekam na obwodnicę, bo wtedy z miasta wyjdzie ciężki sprzęt - przyznaje Jerzy Pirsch.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska