Zdaniem Napieralskiego, już w czasie tegorocznych wakacji, lub najpóźniej jesienią, krach dotknie zwykłych ludzi. - Wtedy zaczną się strajki i manifestacje - prognozuje polityk. Jego zdaniem w kraju powinna być prowadzona debata ponad podziałami politycznymi. - Teraz wygląda to tak, że prezydent i premier rywalizują ze sobą o to, kto zorganizuje więcej spotkań, które tak naprawdę do niczego nie prowadzą - tłumaczy Napieralski.
Szef klubu SLD przedstawił też obecnym na sali Wyższej Szkoły Biznesu studentom i mediom swoją koncepcję walki z kryzysem. Jego zdaniem rząd powinien wykorzystać ten czas, żeby ożywić gospodarkę przeprowadzając inwestycje i pozyskując fundusze unijne. - Uważamy, że czas kryzysu to czas wielkich wyzwań, ale też niestandardowych działań - mówił polityk.
Już w najbliższą sobotę w "Gazecie Lubuskiej" przeczytasz wywiad z szefem SLD.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
