Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nastolatkowie ofiarami śmiertelnego wypadku pod Świebodzinem. Ich auto zostało zmiażdżone. Skąd 15-latek miał kluczyki?

Michał Korn
Michał Korn
Samochód, którym jechali nastolatkowie w wyniku uderzenia został całkowicie zmiażdżony.
Samochód, którym jechali nastolatkowie w wyniku uderzenia został całkowicie zmiażdżony. Straż Pożarna w Świebodzinie
Wiemy już w tragicznym wypadku pod Świebodzinem zginęło dwóch nastolatków w wieku 15 (to on był najprawdopodobniej kierowcą) oraz 17 lat. Zdarzenie miało miejsce 1 stycznia na wysokości miejscowości Przełazy (pow. świebodziński). Zdjęcia z miejsca wypadku tylko uświadamiają, jak ogromna musiała być siła uderzenia. Osobówka, w której wskazówka prędkościomierza miała zatrzymać się na 170 km/h została całkowicie zmiażdżona.

Spis treści

Silnik leżał 100 metrów dalej

Jak wynika z dotychczasowych ustaleń osobówka wypadła z drogi, ścięła drzewo, a następnie stanęła w płomieniach. Siła uderzenia była tak duża, że zarówno kierowca, jak i pasażer zostali wyrzuceni z pojazdu. Silnik leżał 100 metrów od osobówki.
- Będzie też wyjaśniana kwestia tego, czy 15-latek zabrał kluczyki za zgodą rodziców, czy nie - powiedziała polsatnews.pl Ewa Antonowicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. Ponadto śledczy ustalili, że nastolatek robił to już wcześniej, ale podkreślają, że nie wiadomo, czy feralnego dnia rodzice o wszystkim wiedzieli.

Tragiczny początek 2023 roku na lubuskich drogach

W niedzielę, 1 stycznia o godz. 8.51 świebodzińscy strażacy otrzymali zgłoszenie o wypadku samochodu osobowego na drodze do Przełaz. Zdarzenie miało miejsce za zjazdem z drogi krajowej nr 92 w rejonie miejscowości Mostki.

Ogromna siła uderzenia

- Do zdarzenia zadysponowano 4 zastępy straży. Trzy jednostki JRG Świebodzin i jeden zastęp z OSP Mostki. Niestety, po dojeździe zastępów na miejsce zdarzenia stwierdzono, że śmierć poniosły dwie osoby podróżujące pojazdem - komunikuje Straż Pożarna w Świebodzinie.

Czytaj również:

Jak poinformował asp. Marcin Ruciński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie, wstępne ustalenia mówią, że pojazd osobowy z niewyjaśnionych przyczyn na łuku wypadł z drogi i uderzył w drzewo. - Dwie osoby, które podróżowały autem wypadły z niego i poniosły śmierć na miejscu. Doszło również do zapalenia się pojazdu - tłumaczy rzecznik.

Wskazówka zatrzymała się na 170 km/h

Wiele wskazuje na to, że prędkość, z jaką poruszał się pojazd była bardzo duża, a siła uderzenia ogromna. Na miejscu wypadku trudno było ustalić, jakiej marki jest to pojazd. Odpowiedź na to dała dopiero deska rozdzielcza z symbolem jaguara. Wskazówka zegara prędkościomierza zatrzymała się na 170 km/h...

Wskazówka w pojeździe zatrzymała się 170 km/h.
Wskazówka w pojeździe zatrzymała się 170 km/h. screen/TVP3

Dochodzenie w sprawie przyczyn wypadku prowadzi świebodzińska policja pod nadzorem prokuratora.

W wyniku uderzenia w drzewo na miejscu zginęły dwie osoby.

Tragiczny wypadek pod Świebodzinem. Z auta nic nie zostało. ...

Obejrzyj wideo: Jak postępować będąc świadkiem wypadku?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska