Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasza strefa ekonomiczna ściągnęła inwestycje za prawie miliard złotych!

Tomasz Rusek 95 722 57 72 [email protected]
Uwaga: w tym roku nasza strefa ekonomiczna wywalczyła inwestycje warte prawie 1 miliard złotych! To najlepszy wynik w Polsce. - Samo nie przyszło... - mówią pracownicy strefy i samorządowcy. Co to dla nas oznacza? Kolejne miejsca pracy.

Przeczytaj też: Interior jest już coraz bliżej. Jakie niesie ze sobą szanse a jakie zagrożenia?

Z wyliczeń środowej ,,Rzeczpospolitej’’ wynika, że Kostrzyńsko - Słubickiej Strefie Ekonomicznej inne strefy mogą... buty czyścić. Nasza w tym roku ściągnęła już inwestycje za prawie 1 mld złotych. Druga w skuteczności - wałbrzyska - za 800 mln zł. Trzecia - katowicka - za 600 mln zł. A u nas tylko jedna firma Green Source Poland, która w tym roku doszła do porozumienia w sprawie biznesu w naszym regionie, ma do 2014 r. wyłożyć 737 mln zł! Dość powiedzieć, że KSSSE wyrobiła jedną czwartą wyniku wszystkich stref!

- Sukces smakuje wspaniale, ale to nie tak, że przychodzi szybko i łatwo. Z Green Source negocjowaliśmy od lat. To ciężka praca, czasami niezauważana. Ale gdy się udaje dojść do porozumienia i podpisać dokumenty, satysfakcja jest ogromna - mówi Izabela Fechner manager projektów inwestycyjnych w strefie.

A ta satysfakcja przelicza się na bardzo realne korzyści dla całego regionu (strefa działa głównie w Lubuskiem, ale ma podstrefy także na terenie województw: zachodniopomorskiego i wielkopolskiego). Dane robią wrażenie: od początku swojego istnienia strefa w całym regionie wydała ponad 190 pozwoleń na inwestycje, które mają wartość niemal 4 mld zł i dały ponad 17 tys. miejsc pracy!

Co tak przyciąga biznes? Przede wszystkim ulgi podatkowe, bo to główny wabik wszystkich stref. A ten ma skończyć się w 2020 r. Dlatego można się spodziewać do tej pory jeszcze kilku spektakularnych interesów. - Kto zdąży, ten jeszcze skorzysta z ulg - tłumaczy Fechner.

Samorządy już dawno zrozumiały, że strefa to same korzyści. Prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak mówił nam, że dla strefy wszyscy samorządowcy zrobią wszystko. - Nowe firmy dają pracę. A praca to napęd każdego miasta - stwierdził prezydent.

Burmistrz Kostrzyna Andrzej Kunt, który pod biznes szykuje kolejne hektary, twierdzi podobnie. - To się wszystkim opłaca.

ANDRZEJ KUNT, burmistrz Kostrzyna:

- Kostrzyn bez strefy? Nie umiem sobie tego dziś wyobrazić. Dzięki napływowi firm mamy 2,5 tys. miejsc pracy. Dla naszego miasta oznacza to jedno: minimalne problemy z bezrobociem. Teraz czas, by miasta w zasięgu strefy zaczęły kształcić młodzież zgodnie z oczekiwaniami firm. Takie są oczekiwania zakładów. To ma sens. Jednak to nie sama strefa tak przyciąga firmy. Lubuskie ma to szczęście, że leży blisko granicy, blisko Berlina i ma sporo odpowiednich gruntów. Procentuje też dobra współpraca pomiędzy gminami a KSSSE. Rozwój gospodarczy to po prostu nasz wspólny interes.

GRAŻYNA LASIK, Zachodnie Centrum Innowacji:

- Strefa to nie tylko miejsca pracy i nowe fabryki, choć to - oczywiście - najbardziej widoczny przejaw jej działalności. Strefa to także coś więcej. Przyciąga kadrę zdolnych menedżerów, inżynierów, fachowców. Tworzy idee, pomysły. Napędza całe miasta i miasteczka. Powoduje pozytywny efekt domina: firmy przyciągają kooperantów, czyli kolejne firmy. Kto włoży w strefę miliony, zostanie w niej na dłużej, niż potrwają zwolnienia podatkowe. Korzyści będą więc długofalowe. Każdy kolejny zakład wnosi coś nowego. Wszystkiego może nie widać już, teraz i tu. Ale te inwestycje będą procentować. Miasta powinny więc dbać o swoje podstrefy.

GRZEGORZ BŁASZKÓW, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Zielonej Górze:

- Rozwój strefy od początku jej istnienia ma wielki wpływ na rynek pracy. Na przykład Gorzów, objęty strefą, miał w 2004 roku stopę bezrobocia większą niż Zielona Góra o cztery punkty procentowe. Cztery lata później to Zielona Góra miała wyższe bezrobocie. Powiat słubicki także zyskał. Stopa bezrobocia spadła o dziewięć procent w ciągu kilku ostatnich lat. Ponadto inwestycje w strefie to nowe technologie i różne branże. Pracownicy podnoszą poziom swoich umiejętności zawodowych. Stają się bardziej elastyczni. Rynek pracy potrzebuje takich pracowników.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska