Plany były ogromne. Nie chodziło tylko o maźnięcie pędzlem kilku kamienic a o diametralną zmianę oblicza zielonogórskiej starówki. Miasto chciało z ministerstwa ponad 20 mln zł. Kompleksowe remonty miały przejść m.in. Muzeum Ziemi Lubuskiej, Teatr Lubuski i Państwowa Szkoła Muzyczna. Na remont jej elewacji, osuszenie murów, wymianę całego dachu miasto chce pozyskać 2,1 mln zł. Skorzystać miały również kościoły. W konkatedrze np. renowacje miały przejść organy a konserwacje ołtarz Bożego Grobu. Za 9 mln zł miasto chciało wyłożyć deptak brukiem a pieniądze miały również pójść na tzw. Zaułek Artystów.
Dziś już wiadomo, że pieniędzy nie będzie. - Ze starówek pieniądze dostał tylko Toruń, który ma zabytki UNESCO, my Toruniem niestety nie jesteśmy - mówi Krzysztof Kaliszuk, wiceprezydent miasta. Szanse Zielonej Góry na pieniądze obniżyło również umieszczenie w projekcie remontu szkoły muzycznej.
- Eksperci uznali, że pieniądze na to można brać z innych funduszy i odjęli nam punkty. Dziwna sytuacja, bo w czasie konsultacji naszego wniosku w ministerstwie nikt nie miał do tego zastrzeżeń - mówi Kaliszuk.
Nie wiadomo co będzie dalej z programem rewitalizacji. - Trzeba się zastanowić, z tego co wiem marszałek planuje sfinansować remont swoich budynków (teatr i muzeum - red.) z pieniędzy LRPO. Jeśli tak się stanie my skierujemy tam projekt Zaułka Artystów - mówi Kaliszuk. Problem będzie jednak z brukiem na deptaku. - W LRPO nie ma takiego działania, więc trzeba będzie zrealizować to z własnych środków. Nie wiadomo jednak, czy znajdą się na to pieniądze - mówi wiceprezydent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
