Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie przyszedłem pana nawracać. Specjaliści od rozproszeń - felieton ks. Bartoszka

ks. Piotr Bartoszek
Na ulicy spotykasz gościa, który chce ci sprzedać bransoletkę, ale gdy ją oglądasz, okazuje się, że nie masz już portfela.

Jedziesz samochodem przez góry, za każdym zakrętem otwierają się piękne krajobrazy, patrzysz na szczyty, doliny, lasy... Nagle słyszysz z naprzeciwka dźwięk klaksonu samochodu, który wymijasz w ostatniej chwili, a pasażer siedzący obok ciebie mówi: "Patrz na drogę, na miłość Boską!”

Spacerujesz z żoną po plaży, kręcisz głową na wszystkie strony (kto wie, co cię tak rozprasza) i po chwili słyszysz poirytowany głos: „Kochanie, a mógłbyś tak popatrzeć też na swoją żonę!?"

Tacy jesteśmy: specjaliści od rozproszeń, mistrzowie dystrakcji. Zawsze na coś patrzymy, nasze spojrzenie jest zawsze aktywne. Niestety, łatwo nas rozproszyć, odwrócić uwagę, przekierować wzrok. Gdy nie wiemy, na kogo patrzeć, kogo szukać, rozpraszamy się. To przychodzi łatwo.

Nie dziwi mnie, że Piotr zaczyna tonąć, gdy tylko odwraca wzrok od Jezusa. Otaczające nas fale i metry wody pod nami są często bardziej przekonujące, niż głos Pana, któremu dopiero co zawierzyliśmy, mówiąc: „Panie, jeśli to Ty jesteś, każ mi przyjść do siebie po wodzie!” A On rzekł: „Przyjdź!” (Mt 14,28-29). Wystarczyło tylko na chwilę.

Bez modlitwy nie potrafimy utkwić wzroku w Jezusie. Bez modlitwy nie będziemy w stanie dochować wierności na naszej drodze: w małżeństwie, w życiu, które chcemy komuś dać. Nie będziemy zdolni oderwać się od troski o rzeczy materialne. Nigdy nie będziemy w stanie wybaczyć, bo zawsze będzie nam się wydawało, że tracimy zbyt wiele. Bez modlitwy wszystko to wyda nam się zjawą, mirażem, czymś, za czym nie warto podążać.

Ale Bóg nie wzywa nas do robienia rzeczy, które potrafimy robić. Trzeba tylko dobrze utkwić wzrok.

Ksiądz dr Piotr Bartoszek jest dyrektorem ITF im. Edyty Stein w Zielonej Górze

Z OSTATNIEJ NIEDZIELI:

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska