Wygląda na to, że sprawa budowy nowego mostu w naszym mieście staje się wreszcie priorytetowa dla różnych środowisk, nie tylko dla posłanki Ewy Drozd, która od lat zabiega o tę inwestycję.
Głogowianie z Facebooka klikają za mostem i obwodnicą na specjalnym portalu. Takich kilknięć za inwestycją dla miasta jest grubo ponad 130 tys. Informacja o tym ma zostać przekazana premierowi podczas jego wizyty na Dolnym Śląsku. O korytarz wzdłuż krajowej 12 i obwodnicę z nowym mostem zabiegają przedsiębiorcy z naszego miasta. A teraz o most chcą walczyć historycy.
Podczas ostatniego posiedzenia zarządu Towarzystwa Ziemi Głogowskiej przyjęty został apel do władz województwa właśnie w sprawie obwodnicy i drugiej przeprawy mostowej. - W ten sposób wpisujemy się w działania, zmierzające do zwrócenia uwagi na ten problem - przekonują działacze towarzystwa. - Zachęcamy i inne organizacje do podobnych działań.
Historycy z TZG napisali list do marszałka i wojewody. Rozesłali go także do 30 organizacji pozarządowych działających na terenie powiatu głogowskiego.
A w ich apelu czytamy m.in.: "Jak przed laty, kiedy połączenie z drugim brzegiem i z Polską blokowała pruska twierdza, tak dziś tą twierdzą jest biurokracja i polska niemożność. Przez słynny już w Europie głogowski różowy most dziennie przejeżdża ponad 20 tys. pojazdów. Skutecznie blokowane jest centrum miasta. A władze województwa nie potrafią przekonać warszawskich decydentów do tej lokalnej prośby o nową przeprawę".
Treść listu a także argumenty są poważne. - To jest ostatnia chwila, by na ten problem zwrócić uwagę w parlamentarny sposób - mówi prezes TZG Rafael Rokaszewicz.- Apelujemy więc o szybką reakcję - publiczną debatę i polityczne deklaracje. Narastające społeczne niezadowolenie, wyrażane choćby spontanicznymi akcjami w internecie, ustawia organizacje pozarządowe po stronie swoich członków. W końcu wyjdą oni przed "Most Tolerancji" w Głogowie, by nogami głosować przeciw centralnej niemożności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?