Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa S-3 w Gorzowie będzie miała zamiast rond bezkolizyjne wjazdy i zjazdy

Stefan Cieśla 0 95 722 57 72 [email protected]
Tu powstanie węzeł typu koniczyna. Oznacza to, że można tam będzie wjechać i zjechać bezkolizyjnie z każdego kierunku, że łatwy będzie dojazd do specjalnej strefy ekonomicznej (fot. Kazimierz Ligocki)
Tu powstanie węzeł typu koniczyna. Oznacza to, że można tam będzie wjechać i zjechać bezkolizyjnie z każdego kierunku, że łatwy będzie dojazd do specjalnej strefy ekonomicznej (fot. Kazimierz Ligocki)
Tylko dzięki uporowi prezydenta i pomocy wojewody węzeł drogowy na wyjeździe z miasta na trasę S-3 w kierunku Szczecina będzie prawdziwie europejski. Bo miało tam być kalekie rozwiązanie z trzema (!) rondami, które powodowałoby paraliż komunikacyjny miasta i strefy przemysłowej.

- Oni rysowali wszystko zza biurka, jak im pasowało. Nie zgadzaliśmy się na to od początku - tak Tadeusz Jędrzejczak przypomina, co chciało wyszykować miastu biuro projektowe ,,Promost'' i generalna dyrekcja dróg w Warszawie. Chodzi o węzeł drogowy w Baczynie na rozbudowanej trasie szybkiego ruchu S-3. Jest tam już jedna jezdnia obwodnicy, dobudowana będzie druga i płynne połączenie trasy z miastem oraz specjalną strefą przemysłową w Baczynie, miało dla Gorzowa życiowe wprost znaczenie.

Jedna jezdnia, trzy ronda

Sprawa wyszła ponad rok temu, gdy projektanci przedstawili do konsultacji połączenia rozbudowanej trasy S-3 węzłami drogowymi z miastem. Węzłów tak jak dzisiaj ma być trzy: Północny, na wyjeździe na Szczecin, Centrum, czyli na skrzyżowaniu z ul. Kostrzyńską, i Południowy, na skrzyżowaniu z ul. Kasprzaka. I o ile do dwóch ostatnich nie było zastrzeżeń, zwłaszcza że Centrum miał być nawet rozbudowany, o tyle węzeł północny od razu wzbudził protest. - Dla nas było ważne, aby było to rozwiązanie docelowe, na wiele lat, umożliwiające obsługę strefy przemysłowej w Baczynie i przyszłe dzielnice w tej części miasta. A oni zaproponowali zjazd i wjazd na trasę S-3 z trzech rond na ul. Szczecińskiej! To czysty absurd! - mówi Małgorzata Stróżewska, naczelniczka miejskiego wydziału urbanistyki, która uczestniczyła w konsultacjach.

A ponieważ, jak twierdzi prezydent, zielonogórscy projektanci i dyrekcja dróg, która ma być inwestorem rozbudowy S-3, nie chcieli z miastem rozmawiać, poprosił o pomoc wojewodę Helenę Hatkę. A ta zaczęła naciskać na generalną dyrekcję dróg w Warszawie.

Tylko pełna ,,koniczyna''

,,Wprowadzenie na ul. Szczecińskiej trzech rond na długości ok. 600 metrów, z jednym pasem ruchu w kierunku centrum i Dębna, spowoduje znaczne utrudnienie w ruchu drogowym. (...) Jeździ tamtędy 1.275 pojazdów na godzinę. W 2033 r. może to być już 3.700 (...). Na koniec 2008 r. w specjalnej strefie przemysłowej pracowało 3,2 tys. osób, w najbliższych latach zatrudnienie wzrośnie o 2 tys. (...). Główne tereny rozwojowe miasta znajdują się w promieniu dwóch kilometrów wokół węzła Północ. Ma tam powstać osiedle, supermarkety, stadion na 15 tys. miejsc i hala na 5 tys. miejsc, zbudowana będzie w przyszłości obwodnica północna (z Górczyna przez Baczynę do szosy kostrzyńskiej - sc) - tak wojewoda w piśmie do generalnego dyrektora dróg uzasadniała, dlaczego kaleki węzeł drogowy stanie się hamulcem rozwoju miasta.

Ale dyrekcja była innego zdania. ,,Wyrażam nadzieję, że schemat kompromisowego rozwiązania spełni oczekiwania wszystkich stron'' - odpisał Tomasz Rudnicki, zastępca generalnego dyrektora dróg.

- Ale z naszej strony zgody na to nie było, nawet na 3/4 koniczyny, jakie potem proponowali. W końcu przysłali pismo, że będzie pełna koniczyna. Jestem bardzo wdzięczny pani wojewodzie za pomoc - mówi prezydent Jędrzejczak. Taki węzeł oznacza, że można tam będzie wjechać i zjechać bezkolizyjnie z każdego kierunku, że łatwy będzie dojazd do specjalnej strefy ekonomicznej. I że bez kłopotu można będzie wjechać i zjechać na starą drogę krajową nr 3, która przecież zostanie.

Druga jezdnia, drugi most

Budowę nowej trasy S-3 już widać na północnych opłotkach Gorzowa. Są to dwie jezdnie, które dojdą do oddanej w 2007 r. jednej jezdni obwodnicy. Nową trasą w stronę Szczecina jeździć będziemy od lipca przyszłego roku. W tym czasie prawdopodobnie będzie już trwała budowa trasy S-3 w kierunku Skwierzyny.

Jak informuje Anna Jakubowska, rzeczniczka dyrekcji dróg w Zielonej Górze, budowa drugiej jezdni obwodnicy Gorzowa zacznie się na początku 2011 r. - Projekt przewiduje rozbudowę węzła Centrum, gdzie można będzie wjeżdżać na S-3 z każdego kierunku. Węzeł Południe też będzie miał wszystkie kierunki wjazdu i zjazdu - zapowiada.

Co oznacza budowa drugiej jezdni zachodniej obwodnicy Gorzowa? Że rozkopana i poszerzona zostanie o 30-40 metrów krawędź doliny Warty, między Baczyną a ul. Kostrzyńską. Że w dolinie Warty i dalej, aż do ul. Sulęcińskiej, usypany będzie nowy wał ziemny pod drugą jezdnię trasy. I wreszcie, że przez Wartę będzie musiał być przerzucony drugi most.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska