Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe miejsca w żłobkach

Leszek Kalinowski 0 68 324 88 74 [email protected]
Pielęgniarka Iwona Polewczyk pokazuje gościom Lucynie Dróżdżyńskiej i Alinie Czarnowskiej sale, w których dziś bawić się już będą maluszki
Pielęgniarka Iwona Polewczyk pokazuje gościom Lucynie Dróżdżyńskiej i Alinie Czarnowskiej sale, w których dziś bawić się już będą maluszki fot. Paweł Janczaruk
Dziś żłobek nr 4 przy ul. Wiśniowej przyjął kolejne 15. dzieci. Właśnie oddano do użytku wyremontowane za 170 tys. zł pomieszczenia.

Wyposażenie kosztowało miasto 40 tys. zł. Dzięki temu kolejne maluchy będą mogły chodzić do żłobka.
Gdy wiceprezydent Wioleta Haręźlak, szukając miejsc dla dzieci żłobkowych, zaproponowała adaptację na salę do zabaw pralni, część radnych pukała się głowę. To skandal coś takiego proponować - mówili. Tymczasem do sali po pralni chcą teraz chodzić wszyscy. Bo wygląda bajkowo. Jest szatnia, osobna sypialnia, łazienka, pokój do zabawy z dywanem oraz stolikami i krzesełkami. Tuż obok pomieszczenie do wydawania posiłków. Wszystko zgodnie z europejskimi normami.

Goście podziwiali nowe sale

W starej obieralni zaś… siedzi administracja. Pomieszczenie z nowoczesnymi meblami i szafami zupełnie nie przypomina miejsca sprzed kilku miesięcy.
- Nie znaczy to jednak, że teraz nie mamy pralni czy magazynu. Przenieśliśmy je w inne miejsce - mówi dyrektorka żłobka Urszula Wikierska. - Jestem szczęśliwa, bo dzięki temu remontowi zyskała cała placówka.

Goście ze żłobka przy ul. Braniborskiej: pielęgniarka Lucyna Dróżdżyńska i opiekunka Alina Czarnowska z podziwem oglądają wyremontowane pomieszczenia i nie mogą się doczekać zmian u nich. Bo dodatkowe miejsca w ,,Wisience" - jak nazywa się żłobek nr 4 - nie rozwiązuje problemu braku miejsc w mieście.

Strych do zaadaptowania

- W piątek rozstrzygnęliśmy przetarg na rozbudowę żłobka przy ul. Wandy. Zgłosiło się sześć firm. Kwota, którą zaproponowała zwycięska to 325 tys. zł. Tydzień trzeba czekać na ewentualne protesty, jeśli ich nie będzie, rozpoczynamy prace - podkreśla W. Haręźlak. - Nie było to łatwe, bo budynek jest zabytkiem, trzeba było wszystko uzgodnić z konserwatorem zabytków. Nawet dachówki muszą być specjalne.
W żłobku przy ul. Wandy będzie na wiosnę 30 kolejnych, dodatkowych miejsc. W tym samym czasie 50 miejsc pojawi się także w żłobku przy ul. Braniborskiej, gdzie dziś rozstrzygnięty zostanie przetarg na rozbudowę.

- Ale to jeszcze nie wszystko, bowiem ,,Wisienka" ma największe możliwości. Trzeba naprawić dach, więc przy okazji można by nieco go podnieść i zaadaptować pomieszczenia na sale dla dzieci - dodaje wiceprezydent. - Wtedy zyskalibyśmy jeszcze 90 miejsc, czyli tyle, ile po wybudowaniu nowego obiektu. Trzeba będzie też pomyśleć o windzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska