Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olbrzymie wiatraki przejeżdżają przez Gorzów. Kto zapłaci za przebudowę skrzyżowań?

Sandra Soczewa| 95 722 57 72 [email protected]
Olbrzymie wiatraki przejeżdżają przez Gorzów. Kto zapłaci za przebudowę skrzyżowań?
Olbrzymie wiatraki przejeżdżają przez Gorzów. Kto zapłaci za przebudowę skrzyżowań?
Od ponad tygodnia przez miasto przejeżdżają... gigantyczne elementów elektrowni wiatrowych. Trzeba było dla nich przebudować niektóre drogi. - A kto je naprawi i zapłaci?! - pytają gorzowianie.

- Te pojazdy mają nawet 55 m. Nie mają więc rozmiarów przeciętnej ciężarówki czy autobusu. Dlatego przebudowa kilku skrzyżowań była konieczna - tłumaczy miejski inżynier ruchu Rafał Krajczyński.

O wiatrakach jadących przez miasto już informowaliśmy. Gorzowianie z miejsca zareagowali. - Kto to robi, czy naprawi potem drogi i za to zapłaci? - dopytywali.

Sprawdziliśmy, elementy elektrowni wiatrowych transportuje prywatny przewoźnik. Wiatraki najpierw przypływają do Szczecina, a później jadą dalej (możliwe, że niektóre zostaną w Polsce). Plany przewoźnika pokrzyżowała budowa drugiej nitki obwodnicy Gorzowa i kolosy muszą przejeżdżać przez miasto - odcinek od Kasprzaka do Szczecińskiej.

- Ostatnio właśnie zauważyłem zmiany na rondzie przy al. Odrodzenia. Ale nie wiedziałem, po co była ta przebudowa. Ciekawi mnie tylko, czy przypadkiem sami nie musieliśmy za to zapłacić, w ramach jakiejś przysługi... - głośno myśli gorzowianin Karol Musztyga.

Miasto dało zgodę

A nasze skrzyżowania poszerzono i utwardzono (specjalnym kruszywem), w niektórych miejscach kosztem zieleni. Taki los spotkał skrzyżowania przy ulicach: Łukasińskiego, Bierzarina, Piłsudskiego, al. Odrodzenia Polski oraz ronda Słowiańskie i Szczecińskie. Transporty są organizowane nocą (od 2.30 do 3.30) po to, by jak najmniej utrudnić ruch. Zdarza się też, że na czas przejazdu „na chwilę” są demontowane... latarnie.

- Kierowcy z pewnością nie odczują zmian. Te niewielkie przebudowy nie wpływają na komfort jazdy. Ewentualne niedogodności prędzej mogą dostrzec mieszkańcy. Ale to jedynie ze względów estetycznych - tłumaczy inżynier ruchu Krajczyński. A co z kosztami przebudowy? - Za przystosowanie infrastruktury i nawierzchni w obrębie skrzyżowań, zgodnie z porozumieniem, odpowiada przewoźnik - informuje rzeczniczka magistratu Ewa Sadowska - Cieślak. I dodaje, że przewoźnik zobowiązał się też do naprawy ewentualnych uszkodzeń. Ma na to 14 dni od daty przejazdu. Także w 14 dni od ostatniego transportu skrzyżowania i ronda muszą wrócić do pierwotnego wyglądu.

Zapytaliśmy wiceprezydenta Łukasza Marcinkiewicza wprost, co miasto ma z tych wiatraków.

- Przy takich transakcjach zawsze przewiduje się odszkodowanie dla strony użyczającej drogi. Mogę powiedzieć tylko tyle, że za jeden przejazd, dostaje się od kilku do kilkunastu tysięcy złotych - mówi Marcin-kiewicz. Tłumaczy, że nie chce zdradzić kwoty, za jaką miasto zdecydowało się na przebudowę dróg, ponieważ to „informacja handlowa”. - Z podobną propozycją zgłosiła się do nas kolejna firma. Zależy nam na dobrej albo i lepszej ofercie - tłumaczy.

Pieniądze są ekstra

Dla przybliżenia prezydent podaje, że duże miasta - jak Warszawa czy Poznań - za jeden przejazd dostają od 10 do 15 tys. zł. - Najprościej mówiąc, uważam, że to są ekstrapieniądze. Jeżeli trafiają się takie okazje, a warunki współpracy są odpowiednie, to powinniśmy z nich korzystać. Zyski z transakcji przekażemy na remonty dróg - zapowiada.

- Takie rozwiązanie rozumiem i popieram. Swoją drogą, chętnie zajrzę nocą na nasze ulice i może wypatrzę taki transport - komentuje gorzowianin.

Wiatraki będą jeździły do sierpnia

Przejazdy mogą być odwołane „wyłącznie z przyczyn niezależnych od przewoźnika”. Natomiast liczba zestawów części nie ulegnie zmianie. Czas na realizację tego zadania firma ma do 20 sierpnia. Od 12 do 20 lipca przez miasto przejechały 22 zestawy elementów elektrowni. W sumie od 20 lipca do 5 sierpnia „przepuścimy” 39 zestawów.

Czytaj też: Gorzów walczy o połączenie kolejowe z Berlinem

 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska