Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnie wysypisko w gminie (wideo)

(kurz)
Wreszcie ludzie nie będą tutaj dorzucać śmieci - cieszy się sołtys Głuchowa Ryszard Sobczak
Wreszcie ludzie nie będą tutaj dorzucać śmieci - cieszy się sołtys Głuchowa Ryszard Sobczak Mariusz Kapała
- Zasypują wysypisko, a tam azbest, plastik. A w pobliżu ujęcia wody - zaalarmował nas Czytelnik z gminy Trzebiechów.

Ujęcie wody dla Zielonej Góry na Obrzycy, a w pobliżu jest inne, głębinowe w Sadowej. Kilometr dalej wielkie śmieci. To wszystko pod Głuchowem. Firma z Sulechowa systematycznie przywoziła wywrotkami ziemię i przysypywała nią odpady. Spychacz usypywał równy kopiec.

- Kazali zasypywać, to zasypuję - powiedział pracownik. - Ale po informacje to do gminy. Stamtąd mam zlecenie.

Po chwili na wysypisku pojawił się sołtys Ryszard Sobczak. Jego zdaniem, dobrze że wreszcie coś się dzieje z odpadami, gdyż to ostatnie dzikie wysypisko w gminie. - Przed zasypywaniem ziemią byli tu robotnicy interwencyjni i wybierali plastiki, opony; było tego coś pięć przyczep, a to, co pozostało, jest zasypywane.

- Na moje oko powinni to wszystko wywieźć - uważa 90-letni Władysław Piśko, który mieszka niedaleko i nieraz musiał wdychać smród z wysypiska lub męczyć się z fruwającymi foliami.

- Zgadza się wszystko powinno być wywiezione, dlatego obecne działania traktujemy jako tymczasowe zabezpieczenie - wskazuje sekretarz gminy Zenon Rychły. - Nie mamy pieniędzy na więcej, ale na pewno tego składowiska tak nie zostawimy.

Więcej informacji w środę (9 października) w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska