Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pasjonaci z wojska

(th)
Nagrodę specjalną żagańskiego festiwalu otrzymał nestor wojskowego dokumentu Stefan Mula z Elbląga (z prawej) Wręczył ja znany reżyser Paweł Łęski.
Nagrodę specjalną żagańskiego festiwalu otrzymał nestor wojskowego dokumentu Stefan Mula z Elbląga (z prawej) Wręczył ja znany reżyser Paweł Łęski. fot. Aleksander Majdański
Po raz dziewiętnasty wspólnie oglądali dokumenty poświęcone wojsku. Było o pasji ludzi pracujących w klubach garnizonowych.

Gospodarzem XIX Ogólnopolskiego Przeglądu Filmów Amatorskich Wojska Polskiego był Żagań.

- W tym roku padło na wojska lądowe. Najpierw pod uwagę brany był Wrocław, ale tam sala kinowa była w remoncie, więc przenieśliśmy się do stolicy polskich pancerniaków - tłumaczy jeden z organizatorów - ppłk Zbigniew Jedliński. - Poza tym to urocze miejsce i niezwykle życzliwi są tuTAJ ludzie.

Przez trzy dni uczestnicy przeglądu oraz publiczność oglądnęli 28 filmów, przygotowanych przez ludzi pracujących w wojsku, lub związanych z klubami garnizonowymi. Byli twórcy z m. in. Gdyni, Elbląga, Warszawy, Szczecina, Choszczna, Międzyrzecza, czy Sulechowa. - Są wśród nas ludzie niespełna dwudziestoletni, ale także prawdziwi weterani - mówił podczas wręczenia nagród ppłk Stanisław Ekiert z rady programowej przeglądu.

Najstarszy był Stefan Mula z Elbląga, który służył jeszcze w czasie II wojny światowej w dywizji generała Maczka. - To skarbnica wiedzy o wojskowym dokumencie - tłumaczył ppłk Ekiert wręczając S. Muli nagrodę specjalną za film "Tajemnicze groby Ziemi Elbląskiej".

Wygrał jednak jeden z młodszych - dwudziestokilkuletni starszy szeregowy elew Andrzej Karpiuk ze szkoły lotniczej w Dęblinie. Jurorów zachwycił jego dwudziestominutowy film Pasjonaci, poświęcony ludziom pracującym w klubie uczelnianym w Dęblinie. Niestety autor nie mógł osobiście odebrać nagrody pieniężnej, ponieważ był w szkole.

Obrazy o wojsku oceniało znakomite jury. W jego skład wchodzili m. in. Paweł Łęski, znany reżyser filmów dokumentalnych, założyciel prywatnej szkoły aktorskiej, czy Waldemar Piątek, dyrektor Filmoteki Narodowej. - Poziom z roku na rok jest coraz wyższy. Jedyne co radziłbym autorom to lepszy dobór tematów muzycznych do konkretnych scen - wyjaśniał ten drugi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska