Minionej nocy w Popęszycach niedaleko Nowego Miasteczka doszło do śmiertelnego wypadku. 53-letni mieszkaniec tej miejscowości został przejechany przez opla kadetta. Zginął na miejscu.
Pod wieczór na obrzeżach Zielonej Góry doszło ponadto do zderzenia dwóch samochodów, w wyniku którego jedna osoba została zabrana do szpitala.
Pogoda oraz nierozwaga kierowców była również przyczyną wczorajszych wypadków.
W sobotę rano w okolicach Sulechowa zderzyły się renault i mercedes. Jedna osoba została przewieziona do szpitala. Ponadto niedaleko Strzelec Kraj. na drodze z Buszowa do Dankowa kierowca opla vectry uderzył w drzewo. Ranna została kobieta siedząca obok kierowcy.
Wyświetl większą mapę
Do kolejnego wypadku doszło po południu na drodze z Sulęcina do Wędrzyna. Samochód osobowy zderzył się z ciągnikiem. Poszkodowane zostały dwie osoby.
Groźnie było również na krajowej "dwójce". Między Boczowem a Pniowem w powiecie Sulęcin zderzyły się dwa samochody.
- To była drobna kolizja. Nikomu nic się nie stało. Przyczyną były trudne warunki zimowe - mówi Artur Chorąży z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji.
Policja wciąż apeluje do kierowców o rozwagę oraz o ostrożną jazdę. Drogi są obecnie niezwykle śliskie i oblodzone.
Wczoraj z powodu intensywnych opadów deszczu i oblodzenia nawierzchni zablokowana przez jakiś czas została droga krajowa numer 22 w Przyłęku. Powstał tam prawie 2 km korek.
Podczas weekendu nie obyło się również bez osób znajdujących się pod wpływem alkoholu.
Lubuska policja zatrzymała 22 nietrzeźwych kierowców, a ponadto gorzowscy policjanci musieli kilka razy interweniować w sprawie pijanych bezdomnych leżących na śniegu. Jeśli zachodziła konieczność, bezdomni trafili do izby wytrzeźwień.
Pierwszą śmiertelną ofiarą zimy okazał się 45-letni mężczyzna z miejscowości Trzebuska na Podkarpaciu. Mężczyzna również był pod wpływem alkoholu. Zmarł w wyniku wychłodzenia organizmu.
Niedzielny poranek w naszym województwie przebiegał w miarę spokojnie. W Wawrowie doszło do potrącenia rowerzysty przez samochód, lecz na szczęście skończyło się tylko na zadrapaniach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?