Pieszy na ul. Łużyckiej w Zielonej Górze ma w nosie przepisy. Wchodzi na pasy na czerwonym świetle. Czytelnik: W ogóle nie było go nie widać
Nasz Czytelnik nagrał film i przesłał go ku przestrodze. W czwartek, 11 stycznia, na ul. Łużyckiej w Zielonej Górze nagrał pieszego, który po ciemku i przy padającym deszczu przechodzi przez ulicę na czerwonym świetle. - Może ten pieszy obejrzy tę sytuację z punktu widzenia kierowcy - pisze nasz Czytelnik.
Nagranie zostało wykonane 11 stycznia około 7.40 rano. - Jechałem w kierunku ul Dąbrówki. Było ciemno, latarnie były wyłączone, widoczność bardzo słaba z powodu deszczu i oślepiających świateł samochodów jadących w przeciwnym kierunku - pisze nasz Czytelnik. Film został nagrany na odcinku pomiędzy dwoma przejściami dla pieszych. Dla samochodów wciąż paliło się zielone światło, czyli piesi w tym czasie mieli światło czerwone.
- Przy drugim przejściu praktycznie niewidoczny (ciemno ubrany, bez odblasków) pieszy przeszedł pomimo czerwonego światła. Proszę o opublikowane tego filmu - pisze nasz Czytelnik. Dodaje, że być może, gdy przechodząca przez przejście osoba zobaczy nagranie, to zrozumie, że była praktycznie niewidoczna dla kierowców.
Przeczytaj też: Potrącenie na pasach w Zielonej Górze. Ranny jest w szpitalu [ZDJĘCIA]
Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - Centralne Biuro Śledcze Policji rozbiło gang wyłudzający odszkodowania
Pieszy na ul. Łużyckiej w Zielonej Górze ma w nosie przepisy. Wchodzi na pasy na czerwonym świetle. Czytelnik: W ogóle nie było go nie widać
Nasz Czytelnik nagrał film i przesłał go ku przestrodze. W czwartek, 11 stycznia, na ul. Łużyckiej w Zielonej Górze nagrał pieszego, który po ciemku i przy padającym deszczu przechodzi przez ulicę na czerwonym świetle. - Może ten pieszy obejrzy tę sytuację z punktu widzenia kierowcy - pisze nasz Czytelnik.
Nagranie zostało wykonane 11 stycznia około 7.40 rano. - Jechałem w kierunku ul Dąbrówki. Było ciemno, latarnie były wyłączone, widoczność bardzo słaba z powodu deszczu i oślepiających świateł samochodów jadących w przeciwnym kierunku - pisze nasz Czytelnik. Film został nagrany na odcinku pomiędzy dwoma przejściami dla pieszych. Dla samochodów wciąż paliło się zielone światło, czyli piesi w tym czasie mieli światło czerwone.
- Przy drugim przejściu praktycznie niewidoczny (ciemno ubrany, bez odblasków) pieszy przeszedł pomimo czerwonego światła. Proszę o opublikowane tego filmu - pisze nasz Czytelnik. Dodaje, że być może, gdy przechodząca przez przejście osoba zobaczy nagranie, to zrozumie, że była praktycznie niewidoczna dla kierowców.
Przeczytaj też: Potrącenie na pasach w Zielonej Górze. Ranny jest w szpitalu [ZDJĘCIA]
Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - Centralne Biuro Śledcze Policji rozbiło gang wyłudzający odszkodowania
Pieszy na ul. Łużyckiej w Zielonej Górze ma w nosie przepisy. Wchodzi na pasy na czerwonym świetle. Czytelnik: W ogóle nie było go nie widać
Nasz Czytelnik nagrał film i przesłał go ku przestrodze. W czwartek, 11 stycznia, na ul. Łużyckiej w Zielonej Górze nagrał pieszego, który po ciemku i przy padającym deszczu przechodzi przez ulicę na czerwonym świetle. - Może ten pieszy obejrzy tę sytuację z punktu widzenia kierowcy - pisze nasz Czytelnik.
Nagranie zostało wykonane 11 stycznia około 7.40 rano. - Jechałem w kierunku ul Dąbrówki. Było ciemno, latarnie były wyłączone, widoczność bardzo słaba z powodu deszczu i oślepiających świateł samochodów jadących w przeciwnym kierunku - pisze nasz Czytelnik. Film został nagrany na odcinku pomiędzy dwoma przejściami dla pieszych. Dla samochodów wciąż paliło się zielone światło, czyli piesi w tym czasie mieli światło czerwone.
- Przy drugim przejściu praktycznie niewidoczny (ciemno ubrany, bez odblasków) pieszy przeszedł pomimo czerwonego światła. Proszę o opublikowane tego filmu - pisze nasz Czytelnik. Dodaje, że być może, gdy przechodząca przez przejście osoba zobaczy nagranie, to zrozumie, że była praktycznie niewidoczna dla kierowców.
Przeczytaj też: Potrącenie na pasach w Zielonej Górze. Ranny jest w szpitalu [ZDJĘCIA]
Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - Centralne Biuro Śledcze Policji rozbiło gang wyłudzający odszkodowania
Pieszy na ul. Łużyckiej w Zielonej Górze ma w nosie przepisy. Wchodzi na pasy na czerwonym świetle. Czytelnik: W ogóle nie było go nie widać
Nasz Czytelnik nagrał film i przesłał go ku przestrodze. W czwartek, 11 stycznia, na ul. Łużyckiej w Zielonej Górze nagrał pieszego, który po ciemku i przy padającym deszczu przechodzi przez ulicę na czerwonym świetle. - Może ten pieszy obejrzy tę sytuację z punktu widzenia kierowcy - pisze nasz Czytelnik.
Nagranie zostało wykonane 11 stycznia około 7.40 rano. - Jechałem w kierunku ul Dąbrówki. Było ciemno, latarnie były wyłączone, widoczność bardzo słaba z powodu deszczu i oślepiających świateł samochodów jadących w przeciwnym kierunku - pisze nasz Czytelnik. Film został nagrany na odcinku pomiędzy dwoma przejściami dla pieszych. Dla samochodów wciąż paliło się zielone światło, czyli piesi w tym czasie mieli światło czerwone.
- Przy drugim przejściu praktycznie niewidoczny (ciemno ubrany, bez odblasków) pieszy przeszedł pomimo czerwonego światła. Proszę o opublikowane tego filmu - pisze nasz Czytelnik. Dodaje, że być może, gdy przechodząca przez przejście osoba zobaczy nagranie, to zrozumie, że była praktycznie niewidoczna dla kierowców.
Przeczytaj też: Potrącenie na pasach w Zielonej Górze. Ranny jest w szpitalu [ZDJĘCIA]
Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - Centralne Biuro Śledcze Policji rozbiło gang wyłudzający odszkodowania