Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie nasza sprawa

EUGENIUSZ KURZAWA 324 88 54 [email protected]
Grunt Tomasza Gawrońskiego leży odłogiem, bo właściciel nie wie, jaka jest sytuacja działki w strefie ochronnej Rockwoolu.

- Od 1991 r. jestem właścicielem działki o powierzchni 1,64 ha położonej w Górkach Małych pod Cigacicami. Ziemia leży przy składowisku odpadów produkcyjnych należących do producenta wełny mineralnej - zakładu Rockwool Polska Sp. z o.o. - mówi Tomasz Gawroński. Działka jakiś czas temu znalazła się w strefie ochrony sanitarnej Rockwoolu. - Do dziś w pobliżu jest tablica ostrzegawcza - dodaje babimojszczczanin.
- Ponoszę straty z tego powodu, ponieważ jest zakaz wykorzystywania tej ziemi do celów rolniczych, nie mogę jej uprawiać ani wydzierżawić komukolwiek dla celów rolnych. Rockwool nie jest zainteresowany odkupieniem gruntu, choć proponowałem takie wyjście - tłumaczy T. Gawroński.

Nie nasza sprawa

Od października ub.r. prowadzi korespondencję z zakładem. Prosił też o wyjaśnienia urząd miejski w Sulechowie.
- Ani zakład, ani magistrat nie chce lub nie umie mi jednoznacznie odpowiedzieć, czy strefa obowiązuje i kto jest odpowiedzialny za jej ustalenie - twierdzi T. Gawroński.
- Pan Gawroński przysłał do nas w zeszłym roku wezwanie do zapłaty za grunt w wysokości ok. 60 tys. zł - informuje kierowniczka działu promocji Rockwoolu Agnieszka Miszta. - Nasz prawnik odpowiedział, że nie jesteśmy tym zainteresowani. I to właściwie wyjaśnia całą sprawę, która nie jest naszym problemem, tylko pana Gawrońskiego.
Kancelaria prawnicza firmy sprawdziła, jak wygląda sytuacja ze strefą. - Rockwool w Cigacicach istnieje od czerwca 1993 r., tymczasem strefa ochronna zakładu została utworzona wcześniej, z powstaniem zakładu Izolacja, na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z września 1980 r. - tłumaczy A. Miszta. - Pan Gawroński nabywając ziemię w 1991 r. kupił ją w strefie przedsiębiorstwa Izolacja. Myśmy tej strefy nie tworzyli, nie mamy z nią nic wspólnego. Składowisko odpadów jest zrekultywowane, a Rockwool obecnie pracuje w systemie bezodpadowym.

Nie ma stref

- Nie ma już czegoś takiego jak strefy ochronne - wyjaśnia kierownik wydziału rolnictwa, leśnictwa i ochrony środowiska w starostwie zielonogórskim Stanisław Kwiecień.
- Pojęcie strefy ochronnej dotyczy tylko ujęć wodnych, natomiast w prawie występuje obecnie pojęcie "ograniczonego użytkowania terenu", ale w naszym powiecie istnieje tylko jedna tego rodzaju strefa, przy obwodnicy Wilkanowa.
Od 2001 r. obowiązuje nowe prawo o ochronie środowiska, które wyjaśnia problemy, z którymi boryka się T. Gawroński. Na tej podstawie ograniczone użytkowanie terenu wprowadza rada powiatu, która jednak nie uchwalała niczego w stosunku do otoczenia Rockwoolu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska