MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polacy w walce o podium na Euro 2016 [TERMINARZ, TRANSMISJA TV]

oprac. (m. korn), źródłó: Paweł Kotwica/AIP/Agencja TVN/x-news
Andrzej Banas/Polska Press
W piątek, 15 stycznia rozpoczną się mistrzostwa Europy w piłce ręcznej mężczyzn. Impreza rozgrywana w Polsce potrwa do 31 stycznia. Biało-czerwoni jeszcze nigdy w tego typu imprezie nie stawali na podium. Czy tym razem będzie inaczej?

W piątek, 15 stycznia o godzinie 20.30 w Krakowie polscy szczypiorniści inaugurują swój start w mistrzostwach Europy meczem z Serbią. Ich celem jest medal.

Duma, Ojczyzna, Piłka ręczna! Wojowniczy spot Polaków przed Euro 2016!

"Feel the Emotions" ("Poczuj Emocje"), to hasło rozpoczynających się w Polsce mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych będzie obowiązywało przez najbliższe dwa tygodnie naszych kibiców szczypiorniaka. Bo że nasza reprezentacja dostarczy emocji, w to chyba nikt nie wątpi. Pierwsza w historii seniorska impreza mistrzowska w Polsce będzie się rozgrywała w czterech miastach - Krakowie (grupa A: Polska, Francja, Serbia, Macedonia), Katowicach (grupa B: Chorwacja, Białoruś, Islandia, Norwegia), Wrocławiu (grupa C: Hiszpania, Niemcy, Szwecja, Słowenia) i Gdańsku (grupa D: Węgry, Czarnogóra, Dania, Rosja).

Zaczynamy z Serbią, dla nas drużyną niewygodną

W pierwszej fazie grupowej nasz zespół zmierzy się kolejno z Serbią (piątek), Macedonią (niedziela) i Francją (wtorek, wszystkie mecze o 20.30). Z grupy wychodzą trzy zespoły. W drugiej rundzie, tak zwanej głównej, zespoły z grupy A trafiają na rywali z grupy B, w której grają Chorwacja, Islandia, Białoruś i Norwegia.

Przemysław Krajewski: Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do tych mistrzostw. Zresztą odpowiednie przygotowanie fizyczne udowodniliśmy już na wcześniejszej imprezie. Gramy u siebie, przed własną publicznością. Każdy z nas wyjdzie na mecz skoncentrowany i zmobilizowany, żeby odnieść zwycięstwo.

źródło:ZPRP/x-news

A potem już półfinały i mecze o miejsca. Serbia, z którą zmierzymy się dziś, to na mistrzostwach Europy rywal dla Polski niewygodny. Graliśmy z nią na takiej imprezie dwa razy i ponieśliśmy dwie porażki. I w obu przypadkach były to dla nas mecze otwarcia turnieju (w 2012 na mistrzostwach w Serbii i w 2014 w Danii).

Bez swoich największych gwiazd

Drużyna 45-letniego trenera Dejana Pericia, jeszcze kilka lat temu jednego z najlepszych bramkarzy świata, przyjechała do Polski bez kilku swoich gwiazd, w tym bez największej - bombardiera z lewego rozegrania, Momira Ilicia, który początkowo zamierzał zrezygnować z występów w reprezentacji, a w decyzji pomogła mu kontuzja dłoni. Nie będzie także armaty z drugiej strony rozegrania - leworęcznego Marko Vujina.

Zabraknie także niedawnego ulubieńca kibiców z Kielc, obrotowego Rastko Stojkovicia, którego w składzie nie widział Perić, a także innego doświadczonego kołowego, Alema Toskicia.

Krzysztof Lijewski: Oczekiwania są duże, ale znając charakter i wielkie serce naszej drużyny jesteśmy w stanie zajść bardzo daleko.

Lider jest nieobliczalny

Liderem zespołu powinien być nieobliczalny, niebezpieczny rozgrywający Petar Nenadić, zawodnik niemieckich Fuechse Berlin. To lider klasyfikacji strzelców Bundesligi (151 bramek), a kiedyś zawodnik Orlenu Wisły Płock. Równie nieobliczalny jest bramkarz Darko Stanić, który potrafi błysnąć między słupkami geniuszem, ale i przez 60 minut nie zderzać się z piłką. Największym sukcesem samodzielnej drużyny Serbii (bo wcześniej występowała ona w rozgrywkach wspólnie z Czarnogórą) było wicemistrzostwo Europy wywalczone na własnym terenie w 2012 roku.

Bartosz Jurecki: Będziemy bronić naszej ziemi. W Krakowie czujemy się jak u siebie, dobrze znamy każdy centymetr tej hali.

Najistotniejszy jest pierwszy mecz

- Mamy bardzo mocną i wyrównaną grupę. Najistotniejszy jest pierwszy mecz, pierwszy krok i na nim się skupiamy. O pozostałych jeszcze nie myślimy. Serbia nie przyjechała tutaj na wycieczkę. Liczę, że kibice będą nas wspierać i pomogą nam w trakcie turnieju - mówi rozgrywający „biało-czerwonych”, Krzysztof Lijewski. Nasz zespół dostanie dziś w krakowskiej Tauron Arenie wsparcie ponad 15 tysięcy kibiców. Transmisje z meczów Polaków na otwartym Polsacie.

Sławomir Szmal: - Dlaczego ten turniej jest dla nas najważniejszy? Przede wszystkim dlatego, że rozgrywamy go w Polsce, przed własną publicznością. Kibice byli z nami przez te wszystkie lata, podczas sukcesów i porażek. Wiemy, jak bardzo im się to należy, byśmy godnie ich reprezentowali. O medalu nie chcę mówić, bo wiem, jak wyrównana jest piłka ręczna w Europie i że nie zawsze jest kolorowo.

Długo musieliśmy czekać na to, by poznać szesnastkę wybrańców Michaela Bieglera na mecze mistrzostw Europy, ale w końcu się doczekaliśmy. Tak prezentuje się kadra wytypowana przez szkoleniowca:

Skład reprezentacji Polski na Euro 2016

  • Szmal Sławomir – KS Vive Tauron Kielce Bielecki
  • Karol – KS Vive Tauron Kielce
  • Jurecki Michał – KS Vive Tauron Kielce
  • Lijewski Krzysztof – KS Vive Tauron Kielce
  • Chrapkowski Piotr – KS Vive Tauron Kielce
  • Wiśniewski Adam – SPR Wisła Płock SA
  • Daszek Michał – SPR Wisła Płock SA
  • Konitz Bartosz – SPR Wisła Płock SA
  • Jurecki Bartosz – SPR Chrobry Głogów
  • Łucak Jakub – WKS Śląsk Wrocław
  • Krajewski Przemysław – KS Azoty Puławy
  • Gliński Rafał – Górnik Zabrze
  • Szyba Michał – RK Gorenje Velenje (Słowenia)
  • Wyszomirski Piotr – Pick Szeged (Węgry)
  • Grabarczyk Piotr – HSV Hamburg (Niemcy)
  • Syprzak Kamil – FC Barcelona Lassa (Hiszpania)

Ławka rezerwowych:

  • Wichary Marcin – SPR Wisła Płock SA
  • Masłowski Piotr – KS Azoty Puławy
  • Orzechowski Robert – KS Azoty Puławy
  • Rojewski Andrzej – SC Magdeburg (Niemcy)
  • Gębala Maciej – SC Magdeburg (Niemcy)

Mecze mistrzostw Europy rozgrywane będą w Krakowie, Wrocławiu, Katowicach i Gdańsku. Turniej potrwa od 15 do 31 stycznia, a wszystkie mecze będą transmitowane m.in. w Polsacie i Polsacie Sport.

Mecze Polaków w fazie grupowej. Gdzie oglądać?

  • 15 stycznia (piątek) Polska – Serbia, Polsat i Polsat Sport; godzina 20.00
  • 17 stycznia (niedziela) Polska – Macedonia, Polsat i Polsat Sport; godzina 20.00
  • 19 stycznia (wtorek) Polska – Francja, Polsat i Polsat Sport; godzina 20.00

Pozostałe spotkania fazy grupowej:

  • 15 stycznia - godz. 16.00 Chorwacja - Białoruś, Polsat Sport Extra
  • 15 stycznia - godz. Francja - Macedonia, Polsat Sport
  • 15 stycznia - godz. Islandia - Norwegia, Polsat Sport News
  • 16 stycznia - godz. Węgry - Czarnogóra, Polsat Sport Extra

  • 16 stycznia - godz. Hiszpania - Niemcy, Polsat Sport, Polsat Sport News

  • 16 stycznia - godz. Dania - Rosja, Polsat Sport News

  • 16 stycznia - godz. Szwecja - Słowenia, Polsat Sport

  • 17 stycznia - godz. 16.00 Białoruś - Islandia, Polsat Sport Extra

  • 17 stycznia - godz. 18.15 Norwegia - Chorwacja, Polsat Sport Extra

  • 17 stycznia - godz. 18:15 Serbia - Francja, Polsat Sport

  • 18 stycznia - godz. 18:00 Słowenia - Hiszpania, Polsat Sport, Polsat Sport News

  • 18 stycznia - godz. 20:30 Niemcy - Szwecja, Polsat Sport

  • 19 stycznia - godz. 16.00 Białoruś - Norwegia, Polsat Sport Extra

  • 19 stycznia - godz. 18.15 Chorwacja - Islandia, Polsat Sport Extra

  • 19 stycznia - godz. 18.00 Rosja - Węgry, Polsat Sport Extra

  • 19 stycznia - godz. 20.15 Czarnogóra - Dania, Polsat Sport Extra

  • 19 stycznia - godz. 18.00 Macedonia - Serbia, Polsat Sport

  • 20 stycznia - godz. 17.15 Niemcy - Słowenia, Polsat Sport
  • 20 stycznia - godz. 20:00 Hiszpania - Szwecja, Polsat Sport

Grupy ME w piłce ręcznej 2016:

Grupa A (Kraków)

  • 1. Francja
  • 2. Polska
  • 3. Macedonia
  • 4. Serbia

Grupa B (Katowice)

  • 1. Chorwacja
  • 2. Islandia
  • 3. Białoruś
  • 4. Norwegia

Grupa C (Wrocław)

  • 1. Hiszpzwecja
  • 2. Szwecja
  • 3. Niemcy
  • 4. Słowenia

Grupa D (Gdańsk)

  • 1. Dania
  • 2. Węgry
  • 3. Rosja
  • 4. Czarnogóra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska