Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pościg w Dobiegniewie. Kierowca forda uciekał chodnikiem, za nic miał przechodniów. Jazdę zakończył na przydrożnym słupie

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Uciekający policji kierowca wypadł z drogi i z impetem uderzył w słup
Uciekający policji kierowca wypadł z drogi i z impetem uderzył w słup KPP Strzelce Krajeńskie
To miała być rutynowa kontrola drogowa. Policjanci w Dobiegniewie zauważyli, że kierowca forda jedzie bez pasów bezpieczeństwa. Chcieli go zatrzymać. Ten ruszył w szaleńczą ucieczkę. Rozpoczął się pościg.

Sytuacja miała miejsce we wtorek, 5 maja 2020 r., około godziny 15.30. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego, którzy patrolowali ulice Dobiegniewa w nieznakowanym radiowozie, zauważyli kierowcę w fordzie galaxy bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.

PIJANI KIEROWCY NA DROGACH LUBUSKIEGO

Wjechał na chodnik, nie zwracał uwagi na pieszych

- Z wiedzy jaką posiadali policjanci wynikało również, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania. Przy pomocy sygnałów świetlnych i dźwiękowych dali sygnał do zatrzymania. Kierowca jednak zbagatelizował polecenia mundurowych i zaczął uciekać. Kiedy zorientował się, że droga jest zablokowana przez przejeżdżające pojazdy, wjechał na chodnik nie zważając nawet na pieszych, których zmuszał do odskakiwania sprzed rozpędzonego samochodu - mówi mł. asp. Tomasz Bartos z Komendy Powiatowej Policji w Strzelacha Krajeńskich.

Z wiedzy jaką posiadali policjanci wynikało również, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania. Przy pomocy sygnałów świetlnych i dźwiękowych dali sygnał do zatrzymania

Ucieczka mogła skończyć się tragedią dla niewinnych przechodniów, którzy w zderzeniu z rozpędzonym autem mogli doznać poważnych obrażeń ciała, a nawet stracić życie. Zagrożenie było poważne z uwagi na porę dnia i zatłoczone ulice i chodniki.

Kierowca uderzył w przydrożny słup

Pościg zakończył się kilkadziesiąt sekund później na sąsiedniej ulicy Dobiegniewa, po tym jak kierowca forda stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożny słup. Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany.

Uciekinierowi grozi do ośmiu lat więzienia

Okazało się, że za kierownicą siedział 34-latek, który nie posiada uprawnień do kierowania. Kiedy policjanci zapytali go, dlaczego uciekał, ten odpowiedział: „a dlaczego nie”. - Mężczyzna został przewieziony do komendy w Strzelcach Krajeńskich, gdzie trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Tutaj czeka na przedstawienie zarzutów. Te będą bardzo poważne. Dotyczą bezpośredniego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym i niezatrzymania się do kontroli. Mężczyzna odpowie również za wykroczenia, które popełnił. Śledczy będą wnioskować o jego tymczasowe aresztowanie. Grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności - mówi T. Bartos.

NAJGŁOŚNIEJSZE AKCJE LUBUSKIEJ POLICJI

Polecamy wideo: Policyjny pościg zakończył się dla niego dachowaniem. Uciekający mężczyzna miał przy sobie kilkadziesiąt gramów heroiny

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska