Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy w Witnicy na nudę nie narzekają. Mają nowoczesną siedzibę i super sprzęt

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Wideo
od 16 lat
To jedna z tych jednostek OSP w Lubuskiem, gdzie druhowie na brak pracy nie narzekają. W zeszłym roku wyjeżdżali do zdarzeń 246 razy (to trzeci wynik w województwie). Mają nowoczesną siedzibę i nowoczesny sprzęt. O kim mowa? To strażacy z OSP Witnica.

Jednostka OSP Witnica powstała już w 1945 r., a w 1995 r. została wpisana w Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy. To jedna z najprężniej działających OSP w Lubuskiem. Druhowie z Witnicy mają do dyspozycji nowoczesną siedzibę. Regionalne Centrum Ratownictwa, gdzie ulokowany jest też komisariat policji i postój karetki pogotowia, miało miejsce w październiku 2011 r.

Pożary? Też, ale nie tylko

Obecnie mamy 40 druhów czynnych, którzy biorą udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych. Mamy ogrom wyjazdów, w zeszłym roku nasza jednostka pod tym względem była trzecia w Lubuskiem - mówi Krzysztof Mistrzak, naczelnik OSP Witnica.

Czasy, gdy straż pożarna gasiła tylko pożary, już dawno minęły. – Wyjeżdżamy również do wypadków drogowych, miejscowych zagrożeń, różnego rodzaju poszukiwań, zarówno na wodzie, jak i na lądzie – wylicza K. Mistrzak.

OSP Witnica ma nowoczesny sprzęt

Strażacy z Witnicy mają sprzęt, którego wiele jednostek ochotniczych może im tylko pozazdrościć. W ich garażach parkują trzy samochody gaśnicze, do tego pojazd z 30-metrową drabiną, samochód ratownictwa technicznego, auto terenowe oraz łódź do działań na wodzie. Na wyposażeniu jednostki jest też namiot pneumatyczny.

W grudniu 2022 r. do Witnicy dotarł nowy MAN. Pojazd udało się kupić dzięki wsparciu funduszy europejskich. Obecnie jest przygotowywany i wyposażany w cały niezbędny sprzęt. To pojazd, który będzie służył również jako samochód, biorący udział w akcjach ratownictwa drogowego.

Mieszkańcy ich podziwiają i szanują

- Naszym strażakom należy się ogromny szacunek i podziękowanie za ich gotowość do pomocy. Dostrzegamy ich zaangażowanie podczas wypadków, nawałnic, pożarów, ale też pomoc przy organizacji różnego rodzaju imprez. Powinni być bardzo dobrze opłacani i wynagradzani za to, co robią – mówi Agnieszka Chudziak, mieszkanka Witnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska