Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w gospodarstwie koło Przewozu. Spłonęły dwa budynki, trwa akcja strażaków

Aleksandra Łuczyńska
Aleksandra Łuczyńska
Pożar wybuchł przed północą w środę 21 kwietnia. Jeszcze w czwartek w południe strażacy prowadzili akcję
Pożar wybuchł przed północą w środę 21 kwietnia. Jeszcze w czwartek w południe strażacy prowadzili akcję nadesłane
Nie było czego ratować, pożar w kilka minut objął budynki, w których było kilka tysięcy beli słomy. To zapas na półtora roku dla zwierząt w gospodarstwie. Wszystko wskazuje na celowe podpalenie. Straty oszacowano na 700 tysięcy złotych.

Pożar w gospodarstwie w Dąbrowie Łużyckiej (gm. Przewóz) wybuchł przed północą w środę, 21 kwietnia. Strażacy przyjęli zgłoszenie o 23.40. W czwartek około południa wciąż jeszcze trwało dogaszanie i akcja strażaków.

Spłonęły dwa budynki gospodarcze o lekkiej konstrukcji, w których było łącznie 3 tysiące beli. Właściciele wyceniają straty na ok. 700 tysięcy złotych.

Nie ucierpiały zwierzęta

- W pierwszej kolejności na miejsce skierowano jednostki OSP, następnie dojechali strażacy z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej z Żar. W akcji brało udział 13 zastępów straży, pożar objął dwa budynki gospodarcze. Na szczęście, nie ma ofiar, pożar nie rozprzestrzenił się na budynki, w których przebywają zwierzęta - informuje Paweł Brela, rzecznik komendy PSP w Żarach.

CZYTAJ TEŻ

Właściciel gospodarstwa Adrian Przybyłek podejrzewa, kto mógł podpalić budynek. Wyznaczył też nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych za informacje o podpalaczu. - Wczoraj, w dniu pożaru jedna osoba odgrażała się, że spali to gospodarstwo. Pilnowaliśmy dobytku, zadzwoniliśmy na policję, jak tylko wszedłem do domu, dostałem telefon, że jest łuna nad budynkami. To zaledwie kilkaset metrów, w parę chwil zajęło się wszystko. To straty na ok. 700 tysięcy złotych, mieliśmy zapasy dla zwierząt na półtora roku do przodu. Na szczęście okoliczni rolnicy nam pomagają - podkreśla A. Przybyłek, który prosi o kontakt każdego, kto może wskazać okoliczności wybuchu pożaru. Nr tel. 531881844.

- Trwają czynności, które mają na celu ustalenie okoliczności zdarzenia - informuje Aneta Berestecka, rzeczniczka żarskiej policji. - Jeśli biegli potwierdzą, że doszło do podpalenia, będziemy szukać sprawcy pożaru.

Zobacz też pożar mieszkania w Zielonej Górze

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska