Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes MPOiRD dostał dyscyplinarkę. Czy będzie ugoda?

Małgorzata Trzcionkowska 68 377 02 20 [email protected]
Andrzej Katarzyniec żąda 72 tys. zł odszkodowania. Jeśli dojdzie do ugody, to taka kwota odprawy jest zgodna z umową zawartą z byłym prezesem i poprzednim burmistrzem, który go zatrudnił.
Andrzej Katarzyniec żąda 72 tys. zł odszkodowania. Jeśli dojdzie do ugody, to taka kwota odprawy jest zgodna z umową zawartą z byłym prezesem i poprzednim burmistrzem, który go zatrudnił. Małgorzata Trzcionkowska
Przed sądem pracy odbyła się pierwsza rozprawa byłego prezesa MPOiRD, którą wytoczył przeciwko swojej dawnej firmie.

Na początku rozprawy pełnomocnicy oraz Andrzej Katarzyniec, zwolniony dyscyplinarnie prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania i Robót Drogowych wnioskowali o jej wyłączenie z jawności, z uwagi na zainteresowanie mediów. Jednak sędzia Paweł Jabłoński, przewodniczący sądu pracy nie wyraził na to zgody. - Wcześniej obie strony upubliczniały sprawę - argumentował.

Na pytanie o polubowne załatwienie sporu uczestnicy procesu zadeklarowali gotowość podjęcia negocjacji.
W Szumski, pełniący obowiązki prezesa MPOiRD był skłonny do wycofania dyscyplinarki i wypłacenia Katarzyńcowi nie odszkodowania, a odprawy.

Druga strona chciała oprócz tego, żeby ugoda zakończyła wszelkie sprawy prawne, związane z działalnością byłego prezesa. To oznacza odstąpienie od skierowania zawiadomienia do prokuratury. Do zawarcia ugody ostatecznie nie doszło, ale strony poprosiły o trzy tygodnie na wynegocjowanie szczegółów.

Działał na szkodę firmy?

Przypomnijmy, że do zwolnienia dyscyplinarnego doszło na koniec grudnia ub. roku. Powodem decyzji rady nadzorczej miejskiej spółki był przegrany przetarg na zimowe utrzymanie dróg powiatowych w mieście. A. Katarzyniec jest radnym powiatowym od wielu lat i zarządem firmy, która wykonywała zlecenia dla powiatu. Z tego powodu pod koniec poprzedniej kadencji wojewoda wezwał radę powiatu do wygaszenia jego mandatu. Do tego nie doszło, b0 nie było sesji, a w listopadzie były wybory, w których A. Katarzyniec wystartował na burmistrza i ponownie na radnego powiatu.

Tuż przed wyborami był przetarg na zimowe utrzymanie dróg. W pierwszym jedynym oferentem było MPOiRD, ale został on unieważniony. W drugim przetargu stanęło ponownie MPOiRD oraz mała firma z Wrzesin w gminie Brzeźnica. Nie miała ona odpowiedniego sprzętu do prowadzenia prac, ale w dokumentach wykazała samochody należące jedynego rywala. MPOiRD przegrało przetarg, oferując ok. 1 tys. więcej od swojego wspólnika z Wrzesin. W ten sposób MPOiRD wykonywałoby faktycznie prace, ale jako wykonawca miała widnieć firma z Wrzesin. Oprócz tego okazało się, że były prezes i obecny radny porozwiązywał umowy na odbiór śmieci z instytucjami powiatowymi.

Sąd ściągnął dokumenty

Sędzia P. Jabłoński uprzedził, że jeśli nie dojdzie do zawarcia ugody, to sprawa będzie się toczyła.
Sąd już ściągnął z powiatu dokumenty dotyczące przetargu i żądanie wojewody wygaszenia mandatu radnego, w czasie gdy był prezesem. Zapowiedział też powołanie biegłego, który miałby ocenić, czy Katarzyniec spowodował straty firmy.

Pełnomocnik MPOiRD uprzedzając taką sytuację złożył wniosek o powołanie na świadka Stanisława Warchoła, szefa zakładu z Wrzesin. Natomiast były prezes zawnioskował o przesłuchanie ludzi, którzy wspierali go w kampanii wyborczej i startowali do samorządów z list stowarzyszenia Nasze Miasto.

Mieli zeznawać, że był dobrym prezesem i dobrze z nimi współpracował. - Nie oddalam wniosku - zaznaczył sędzia. - Ale dla istoty sprawy to nie ma znaczenia.

Jeśli strony się dogadają, to ugoda ma zapaść 5 marca. Jeśli nie, to kolejny termin rozprawy został wyznaczony na 16 kwietnia, na godzinę 10.00.

Przeczytaj też:** Woodstock 2014: dziewczyny na woodstockowym polu (zdjęcia)**

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska