Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Gorzowa - w filmie wizjoner i wokalista na scenie (wideo)

Jarosław Miłkowski, 95 722 57 72, [email protected]
Noworoczne spotkanie prezydenta było okazją do wzniesienia toastu za Gorzów
Noworoczne spotkanie prezydenta było okazją do wzniesienia toastu za Gorzów Jarosław Miłkowski
Rozszerzenie granic miasta, remont Schodów Donikąd oraz budowę nowej siedziby Miejskiego Ośrodka Sztuki - takie plany na 2013 r. i najbliższe lata przedstawił w piątek w filharmonii prezydent Tadeusz Jędrzejczak. Zaśpiewał też z Dorotą Miśkiewicz.

W piątkowy wieczór prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak zorganizował tradycyjne spotkanie noworoczne. Minione 12 miesięcy podsumował krótko: - Rok 2012 był normalny. Jesteśmy jednym z najbezpieczniejszych miast w naszym kraju. Mamy najlepsze wyniki w oświacie w całym województwie. Gorzów jest również miastem, w którym rozwija się sport i kolejny medal z olimpiady przyjechał do Gorzowa.

Jak Jędrzejczak widzi kolejne miesiące swojego rządzenia? - Rok 2013 będzie rokiem temperowania i kreślenia. Musimy temperować "greckich ekonomistów", których nam w Gorzowie nie brakuje i którzy mogą doprowadzić nasze miasto na skraj wypłacalności. Musimy kierować się rachunkiem ekonomicznym i zdrowym rozsądkiem - mówił do kilkuset zebranych (m.in. radnych, urzędników, prezesów miejskich spółek).
W rozpoczętym przed kilkoma dniami roku Jędrzejczak zamierza dążyć do celu, który postawił sobie ponad 14 lat temu, gdy obejmował urząd prezydenta miasta. - Gorzów w ciągu najbliższych lat powinien stać się najważniejszym miastem pomiędzy Szczecinem a Wrocławiem. Poszerzenie granic miasta to przemyślany pomysł, który trzeba zrealizować. Bez względu czy z wszystkimi, czy z pojedynczymi gminami. Czy z całymi gminami, czy tylko z częściami - mówił prezydent.

O przyłączeniu do Gorzowa pięciu ościennych gmin Jędrzejczak po raz pierwszy wspomniał publicznie w kwietniu 2012 r. - Nasi bracia na południu zaczęli wszystko później, po nas, a za rok chcą robić referendum o przyłączenie gminy Zielona Góra do Zielonej Góry. Jeśli my będziemy się kłócili i słuchali wywodów różnego rodzaju mądrali, oni przestaną być braćmi mniejszymi, a my będziemy staczali się po równi pochyłej.
Pozostałe plany na 2013? Budowa hotelu przy Słowiance, modernizacja tzw. pierwszej bramy na cmentarzu oraz dyskusja publiczna nad koncepcją przebudowy ulic w pobliżu Białego Kościółka (teraz nie ma możliwości, by z ul. Walczaka skręcić w ul. Warszawską).
A co Jędrzejczak planuje w kolejnych latach? - Niezbędne jest, byśmy wybudowali obok filharmonii zespół szkół artystycznych. Byłby to jeden z wydziałów przyszłej Akademii Gorzowskiej. Oprócz tego Miejski Ośrodek Sztuki. Inwestycja została wstrzymana przez wojewódzkiego konserwatora zabytków, a decyzją ministra kultury została odblokowana. Chcemy stworzyć MOS-owi takie warunki, aby te dzieła sztuki, które są w Gorzowie, były w nowym miejscu. Niezbędna jest też budowa Urzędu Miasta na Wale Okrężnym. Natomiast hala sportowa, jeśli będziemy ją budowali, powstanie obok Słowianki. Mamy również przygotowaną budowę Schodów Donikąd - mówił Jędrzejczak. Dat rozpoczęcia tych inwestycji jednak nie podał.

Noworoczne spotkanie prezydenta Gorzowa połączone było z koncertem Doroty i Henryka Miśkiewiczów, którym towarzyszyła orkiestra Filharmonii Gorzowskiej. Jeden z utworów został wykonany przy udziale... Jędrzejczaka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska