Za co? Promień choćby za to, że mimo słabszego składu niż jesienią jest lepszym zespołem niż rywal i już do przerwy powinien spokojnie prowadzić. Sprotavia za wypuszczenie z rąk niemal już pewnego zwycięstwa i pozwolenie by osłabiony rywal nie dość, że wyrównał to jeszcze mógł strzelić trzeciego gola. To zestawienie pochwał i nagan wychodzi na remis, więc podział punktów jest sprawiedliwy.
Gospodarze grają w osłabionym składzie, a największa ich strata to kontuzjowany Łukasz Czyżyk. Goście z kolei dość kiepsko zaczęli wiosnę i znaleźli się w strefie spadkowej. Sprotavia od początku wydawała się aktywniejsza. Próbowała, atakowała, ale bez efektu. Gospodarze jakby czekali na swoją szansę. Dostali ją w 42 min, kiedy po podaniu Jarosława Gada, Łukasz Świdkiewicz z bliska pokonał Marcina Korotyszewskiego.
Po przerwie Bartosz Kosman mając już na koncie żółtą kartkę bezsensownie sfaulował rywala i sędzia musiał pokazać mu ,,czerwień". Goście wyczuli szansę. W 63 min zaskakujący strzał z lewej strony oddał Damian Ciunowicz i piłka wpadła za ,,kołnierz" Patryka Klutego. Dwie minuty później Konrad Pluta pięknie uderzył z 20 metrów w samo okienko.
Choćby dla tej bramki warto było przyjść na ten mecz. Sprotavia prowadziła i wydawało się, że ma już pewne trzy punkty. Wtedy Promień pokazał charakter. W 85 min Gracjan Arkuszewski pięknie zagrał do Mariusza Hanclicha. Ten zrobił akcję jak z podręcznika. Wyszedł sam na sam, ,,położył" bramkarza i spokojnie plasowanym strzałem trafił do siatki.
PROMIEŃ ŻARY - SPROTAVIA SZPROTAWA 2:2 (1:0)
Bramki: Świdkiewicz (42), Hanclich (85) - Ciunowicz (63), Pluta (65)
PROMIEŃ: Kluty - Żyża, Hoffmann, Hanclich, Biskowski - Arkuszewski, Gad, Kopernicki (od 66 min Czarnota), Goc (od 58 min Sokołowski) - Świdkiewicz, Kosman.
SPROTAVIA: Korotyszewski - Jagiełlo, Ilnicki, Rudak, Łuczyński - Jarosz (od 87 min Ganczarek), Czekurłan (od 57 min Weryszko), Gawron, Kononowicz (od 46 min Ciunowicz) - Pluta (od 78 min Brzeźniak), Nowicki.
Żółte kartki: Hoffmann, Goc, Kosman, Sokołowski, Ilnicki, Łuczyński, Gawron; czerwona (za drugą żóltą) Kosman. Sędziował Arkadiusz Grab (Legnica). Widzów 300.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?