Monitoring to system kamer. Mogą one pracować 24 godziny na dobę. Pozwalają nawet z dużej odległości przeczytać numer rejestracyjny samochodu czy rozpoznać twarz człowieka.
- W pierwszym rzucie chcielibyśmy zamontować kamery na Rynku, przy rondzie i przy drogach dojazdowych do miasta - wymieniała nam Monika Sikora, sekretarz Urzędu Miasta w Strzelcach.
Tam, gdzie największy ruch
Mieszkańcom ten pomysł przypadł do gustu. - Wtedy byłoby wiadomo, kto, co robi. Kamery na pewno przestraszą ewentualnych przestępców, może będzie więcej dyscypliny. Teraz to wszędzie jest bałagan - mówiła K. Serek.
Jako najlepszą lokalizację dla nich wskazała Rynek, sklepy nocne i "tam, gdzie zbiera się młodzież". - W tych miejscach zawsze jest ruch i dzieje się najwięcej - tłumaczyła.
Bogusława Budkowska uważa, że Strzelce to bezpieczne miasto, ale... bezpieczeństwa nigdy za wiele. - Przypuszczam, że kamery hamowałyby, np. przed niszczeniem miasta - mówiła i dodała, że powinny się one znaleźć na Rynku i przy rondzie. - Tu jest największy ruch - tłumaczyła.
Pan Ryszard ma złe doświadczenia związane z policją. - Nie zawsze dobrze działają. Na pewno kamery byłyby od nich lepsze - mówił. Według niego najlepiej zamontować je przy sklepach z alkoholem i na Rynku.
- Nawet jakby nie było na nich widać, kto popełnił przestępstwo, to byłoby widać, kto kręcił się w tym czasie w okolicy - podkreślał. Dla pana Ryszarda dobrym wyjściem jest nawet zamontowaniem atrap, które udawałyby monitoring. - Przecież nikt by tego nie wiedział - mówił.
Na żywo czy z nagrania?
Więcej szczegółów na temat monitoringu poznamy w połowie maja. - Nie wiadomo jeszcze, w jakiej technologii ma on działać - mówiła sekretarz M. Sikora. Początkowo planowano w monitoring za pomocą drogi radiowej (szacunkowy koszt to ok. 200 tys. zł), ale być może gmina zdecyduje się na nowocześniejsze rozwiązanie.
Gmina w porozumieniu z policją ustaliła kilka miejsc odpowiednich dla kamer. W większości pokrywają się one z oczekiwaniami zagadniętych przez nas mieszkańców.
- Rynek, bo tu przebywa najwięcej osób i organizowane są imprezy, rondo, bo jest centrum komunikacyjnym, a drogi dojazdowe to miejsce ucieczki z miasta przez ewentualnych przestępców - tłumaczyła Sikora. Dodała, że gmina chciałaby, aby obraz z monitoringu był widoczny także na internecie.
Centrum monitorowania znalazłoby się w Komendzie Powiatowej Policji w Strzelcach. Gmina nie wie jeszcze, w jaki sposób będzie obserwowany obraz z kamer. Wszystko zależy od pieniędzy. Jedna opcja to obserwacja miasta 24 godziny na dobę. Druga to jedynie nagrywanie obrazu przez 24 godziny na dobę.
Trzecia to podzielenie dwóch pierwszych opcji: część czasu obserwacja na żywo, część nagrywanie. Wyjście na to ma Bohdan Biały, komendant Powiatowej Komendy Policji w Strzelcach. - Wiadomo, że idealnym rozwiązaniem byłaby osoba przypisana tylko do monitoringu. Ale w przypadku jej braku obrazowi mogą przypatrywać się także policjanci z dyżurki - wyjaśnił.
Wszędzie się sprawdza
Komendant pod monitoringiem podpisuje się obiema rękami. - To niewielki koszt w porównaniu do zysku, np. zaoszczędzenia kwoty za zniszczone mienie - mówił. Dodał, że system kamer pełni kilka funkcji, które znacznie wpływają na bezpieczeństwo.
- Prewencyjna, bo ewentualny sprawca wie, że jest pod okiem kamery i na pewno zastanowi się, zanim coś zrobi. Kamery pozwalają także na natychmiastową reakcję w przypadku przestępstwa albo na późniejsze zidentyfikowanie sprawcy - wyjaśniał komendant B. Biały.
Monitoring znacznie wpłynął na bezpieczeństwo w monitorowanych miastach, np. byłym miejscu pracy komendanta - Krośnie Odrzańskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?