Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaszczepić nadzieję

RADOSŁAW PILONIS
Pierwsza próba szczepienia odbyła się bez żadnej wiedzy o wirusach i immunologii. 200 lat temu brytyjski lekarz Edward Jenner, opierając się na zapomnianej chińskiej metodzie, zaszczepił pierwszych ludzi przeciwko ospie tzw. krowianką - płynem z krost krowy. Na wieść o tym Immanuel Kant stwierdził, że to bestialstwo i zezwierzęcenie ludzkości. 100 lat później Pasteur dowiódł, że zmienione drobnoustroje mogą być użyte do uodparniania organizmu człowieka. Układ odpornościowy daje zdolność odróżniania swego od obcego, dzięki czemu zwalcza infekcje wirusów, bakterii i pierwotniaków.

Do komórek biorących udział w reakcjach odpornościowych należą limfocyty T i B oraz fagocyty. Limfocyty posiadają zdolność rozpoznawania i niszczenia obcych komórek, oraz odpowiadają za produkcję przeciwciał. Fagocyty pochłaniają bakterie oraz wirusy. Szczepionki mają właśnie pobudzić organizm człowieka do walki. Celem jest wytworzenie w organizmie przeciwciał, które zapamiętają i zniszczą wroga.
Szczepionki są preparatami pochodzenia bakteryjnego lub wirusowego. Wywołują odporność, natomiast pozbawione są zdolności wywoływania choroby.
Najlepsze szczepionki przygotowuje się z żywych, osłabionych szczepów lub zabitych drobnoustrojów. Znane są też szczepionki, które są materiałem genetycznym np. szczepionki przeciw zapaleniu wątroby typu B (żółtaczka wszczepienna), mogą być też toksynami pozbawionymi swojego toksycznego działania.
Dzięki powszechnemu zastosowaniu szczepień ograniczono występowanie wielu groźnych chorób wywoływanych przez bakterie i wirusy: gruźlicy, błonicy, choroby Heinego-Medina, ospy prawdziwej. W ostatnich latach pojawiły się coraz doskonalsze szczepionki, których konstrukcja opiera się na nowoczesnych technikach, z inżynierią genetyczną włącznie. Posługiwanie się szczepieniami w walce z chorobami zakaźnymi wymaga znajomości pewnych zasad. Stworzona została specjalna dziedzina wiedzy - wakcynologia.
Bałagan na dużą skalę
Po wprowadzeniu w Polsce reformy służby zdrowia zlikwidowano szczepienia w szkołach. Zapanował olbrzymi chaos. Wiele kart szczepień zaginęło. Tzw. wyszczepialność spadła do 87 proc. Tymczasem epidemiolodzy podkreślają, że aby uzyskać zbiorową odporność, populacja musi być zaszczepiona w 95 proc. Powoli jednak sytuacja się poprawia. Za realizację szczepień odpowiada lekarz podstawowej opieki zdrowotnej, do którego dziecko zostało zapisane. Lubuska Regionalna Kasa Chorych zobowiązała lekarzy rodzinnych do szczepienia swoich podopiecznych.
Nic doskonałego
Jest jednak wiele schorzeń, z który
mi zwykłe szczepionki sobie nie radzą - AIDS, grypa, malaria, opryszczka, wirusowe zapalenie wątroby typu C, nowotwory. Szczepionki mogą również nie dawać wystarczającej odporności. Bywają krótkotrwałe, wówczas szczepienie trzeba powtarzać co jakiś czas. Zdarza się również, że szczepionki mogą okazać się niebezpieczne, dlatego że groźny, osłabiony patogen (np. wirus) użyty w szczepionce może ulec mutacji i zaatakować organizm. Niekiedy też szczepionki mogą wywoływać alergię lub być szkodliwe dla organizmu przez zawarte w nich zanieczyszczenia i niepotrzebne substancje.
Od początku lat 90. naukowcy pracują nad szczepionkami genowymi (inaczej szczepionkami DNA). W uproszczeniu - bierze się geny z chorobotwórczego drobnoustroju. Włącza się je w plazmidy - koliste cząsteczki DNA pobrane od nieszkodliwych bakterii. Spełniają one rolę przenośników, które transportują włączone w nie geny do komórek ciała ludzkiego. Dzięki temu organizm może porównać zakodowaną informację z intruzem, i w razie konieczności go zniszczyć.
DNA dobre na wszystko
Pierwsze próby kliniczne przeprowadzono w 1995 r., kiedy plazmidy zawierające geny HIV podano pacjentom już zakażonym. Obecnie przeprowadza się badania nad szczepionkami mogącymi zapobiegać zakażeniom np. HIV, opryszczkom, wirusem grypy, malarii, nowotworom, wzmacnia się osłabioną odporność chorych z HIV. Naukowcy oceniają, jak one działają na układ odpornościowy - skuteczność szczepionek genowych w leczeniu i zapobieganiu chorobom jest dopiero badana. Badacze z jednej strony mają nadzieję, że wprowadzenie DNA do komórki będzie utrzymywać długotrwałą i wysoką odpowiedź immunologiczną, z drugiej strony obawiają się, czy nie doprowadzi to do autoagresji, czyli ataku na własne komórki. Istnieje również obawa, iż zmieniony DNA mógłby wbudować się do komórek gospodarza. W badaniach na zwierzętach nie stwierdzono jednak wystąpienia efektów ubocznych. Udowodniono natomiast, że stosowanie szczepionek DNA jest skuteczne - wywołują silną odpowiedź immunologiczną, chroniąc przed późniejszymi infekcjami: żółtaczką typu B i C, AIDS, opryszczką, grypą, wścieklizną, malarią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska