Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przygotowania do jarmarku

(mibur)
Pracownicy firmy Aspe pracują 24 godziny na dobę. Do jutra wszystko musi być dopięte na ostatni guzik, bo o 12.00 rozpocznie się jarmark.
Pracownicy firmy Aspe pracują 24 godziny na dobę. Do jutra wszystko musi być dopięte na ostatni guzik, bo o 12.00 rozpocznie się jarmark. fot. Marek Marcinkowski
Przy Alei Niepodległości praca wre. Dziesiątki pracowników firmy Aspe stawia na deptaku drewniane budki.

Stoiska mają być poświęcone głównie produktom winiarskim i rękodziełom artystycznym.
- Profil jarmarku zmienił się od kiedy organizacją Winobrania zajęła się nasza firma - tłumaczy Wojtek Załustowicz, rzecznik prasowy "Aspe". - Teraz nie będzie tu już tandetnych ciuchów, czy wszelkiego rodzaju dewocjonaliów. Wracamy do korzeni winiarskich tradycji - dodaje.

Prace zaczęły się wczoraj, tuż po godzinie 18.00. - Nasi chłopcy harują w dzień i w nocy, 24 godziny na dobę. Skończymy jutro. Mniej więcej o 10.00, bo o 12.00 rusza jarmark - kończy Załustowicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska