Na wczorajszej sesji rady miejskiej dyskusja na temat przyszłorocznego budżetu miasta rozpoczęła się bardzo ostro. Zdaniem szefa rady miejskiej Dariusza Grochla kryzys ekonomiczny daje się we znaki już w i Żarach, więc przyjęcie budżetu, w którym przewiduje się zaciągnięcie kredytu w wysokości 20 mln zł może być bardzo ryzykowne. - Malejące dochody miasta mogą spowodować, że zadłużenie będą musieli spłacać kolejne pokolenia - argumentował. - Nie można żyć ciągle na kresce - wtórował radny Zenon Oleszewski. - Jeżeli miasto zaciągnie kolejny kredyt, to trzeba będzie podnieść podatki i opłaty.
- Sesja przypomina spotkanie przedwyborcze - stwierdził bez ogródek radny Jerzy Węgier. - mamy zapewnienia, że miasto dostanie unijne pieniądze, lepiej zrealizować zaplanowane inwestycje w przyszłym roku, niż za dwa - trzy lata - argumentował wiceszef rady miejskiej Aleksander Czerwonajcio. Głosowanie wyrównało emocje zwolenników i przeciwników nowego budżetu - za było 12 radnych, siedmiu przeciwnych oraz jeden wstrzymał się od głosu. - Dobrze się stało, że zwyciężył zdrowy rozsądek - powiedział nam radny Zbigniew Budzyński.
- Bezpieczna granica zadłużenia samorządu wynosi 60 procent budżetu, a w naszym przypadku zbliżamy się zaledwie do 28 procent. Nie ma ryzyka, bo mamy już potwierdzenie, że otrzymamy dofinansowanie z Unii Europejskiej - mówi burmistrz Roman Pogorzelec.
Dochody miasta w przyszłym roku mają wynieść ok. 95,5 mln zł, czyli ok.150 tys. zł mniej niż w tym roku. Wydatki wyniosą ok. 111,8 mln zł, a deficyt w wysokości 20 mln zł zostanie pokryty kredytem.
Z kolei bez większych zakłóceń przebiegła sesja budżetowa rady powiatu żarskiego. Po krótkiej, niezbyt burzliwej debacie budżet na 2010 rok przyjęto większością głosów. W głosowaniu za uchwałą za było 17 radnych, 5 wstrzymało się od głosu. - To nie jest budżet marzeń, nazwałbym go umiarkowanie optymistycznym. Warto dodać, że w ubiegłych latach mieliśmy nadwyżki w budżecie, mamy nadzieję, że podobnie będzie w przyszłym roku - przyznał Marek Cieślak, starosta powiatu, który dziękował radnym za przyjęcie uchwały.
Dochody powiatu na przyszły rok wyniosą 84,6 mln, wydatki 89,9 mln. Różnica 5,2 mln między dochodami a wydatkami, zostanie pokryta przychodami pochodzącymi z emisji obligacji komunalnych.
Podczas wczorajszej sesji starosta poinformował radnych o motywach decyzji podjętej w sprawie zwolnienia dyrektorki domu dziecka w Żarach, Kariny Aksamit. Zdradził przy tym nazwisko nowej, przyjętej na to stanowisko osoby. Jest nią Małgorzata Łozińska - Szklarz, pełniąca dotychczas funkcję zastępcy dyrektora PCPR.
- Poprzednia dyrektorka nie spełniała naszych oczekiwań. Nie zadowalał nas sposób rozwiązywania przez nią problemów i egzekwowania zasad, które powinny obowiązywać w domkach rodzinkowych - wyjaśnił M. Cieślak. M. Łozińska - Szklarz będzie pełnić nową funkcję do czerwca przyszłego roku. Jeśli spełni oczekiwania przełożonych, jej umowa o pracę zostanie przedłużona, w przeciwnym razie starostwo ogłosi konkurs na stanowisko dyrektora placówki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?