Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

RADNICA. Brutalne morderstwo z użyciem siekiery. Policja zatrzymała podejrzanego. Był pijany?

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Na podwórku posesji w Radnicy znaleziono ciało mężczyzny. Podejrzany jest sąsiad. Najprawdopodobniej użył siekiery.
Na podwórku posesji w Radnicy znaleziono ciało mężczyzny. Podejrzany jest sąsiad. Najprawdopodobniej użył siekiery. Łukasz Koleśnik
W poniedziałek, 2 września, nad ranem w Radnicy doszło do brutalnego zabójstwa. Jeden z mieszkańców podejrzany jest o to, że pozbawił życia swojego sąsiada, najprawdopodobniej używając siekiery.

Ciało mężczyzny zostało znalezione na terenie jednej z posesji w Radnicy. Na miejsce zostało natychmiast wezwana krośnieńska policja.

- Otrzymaliśmy zgłoszenie. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce zdarzenia potwierdzili przekazaną informację - relacjonuje rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim, Justyna Kulka. - Czynności były prowadzone pod nadzorem prokuratury. Śledztwo trwa. Zatrzymana została jedna osoba.
Na ciele mężczyzny były wyraźne ślady świadczące o zabójstwie. – Narzędzie zbrodni nie zostało jeszcze ustalone – mówi prokurator Zbigniew Fąfera, rzecznik zielonogórskiej prokuratury okręgowej.

Przeczytaj pierwsze informacje o morderstwie: RADNICA koło KROSNA ODRZAŃSKIEGO. Brutalne zabójstwo. Sprawca został zatrzymany. Na miejscu policja i prokurator

W tamtym domu zawsze były jakieś problemy. I alkohol

Mieszkańcy mówią, że ofiara została zmasakrowana

Wybraliśmy się do Radnicy. Wielu mieszkańców jest w szoku i przekazują sobie informacje.
- W tamtym domu zawsze były jakieś problemy. I alkohol - opowiada jedna ze starszych mieszkanek.
Inna podaje, że z domniemanym sprawcą były problemy już wcześniej. - Zdarzało się, że już biegał po wsi z siekierą. Trafiał do szpitala psychiatrycznego w Ciborzu, dostawał leki, uspokajał się na jakiś czas. Ale później znowu był alkohol, często dochodziło do bójek... Nigdy jednak nie dochodziło do tak drastycznej sytuacji.

- On zabił kolegę od kieliszka - mówi jeden z mężczyzn w Radnicy. - Ponoć go zmasakrował, że nie można go było zidentyfikować. Ludzie widzieli, jak sprawcę wyprowadzali w kajdankach.

A ofiara? - Też lubił zaglądać do kieliszka, ale był nieszkodliwy. Do tego pracowity, często pomagał w zamian za jakiś obiad - opowiada jedna z mieszkanek.

Napastnik uderzył mężczyznę ostrym narzędziem w szyję, prawdopodobnie siekierą. Miał też głęboką ranę z tyłu głowy, być może zadaną nożem

Zabił sąsiada i... zasnął obok?

Czy faktycznie ciało było tak zmasakrowane, że trudno było zidentyfikować ofiarę? Dotarliśmy do informacji, które zaprzeczają tym plotkom. - Napastnik uderzył mężczyznę ostrym narzędziem w szyję, prawdopodobnie siekierą. Miał też głęboką ranę z tyłu głowy, być może zadaną nożem. Kiedy na miejscu pojawiła się policja, to sprawca leżał obok ciała. Spał. Okazało się, że był zupełnie pijany. Jak się obudził, to był zadowolony. Jakby nic się nie stało... - przekazuje nasz informator.

Mężczyzna z Radnicy trafił na izbę przyjęć do szpitala w Krośnie Odrzańskim na szczegółowe badania. Później zabrała go policja. Prokuratura prowadzi śledztwo.

Zobacz też wideo: Morderstwo w Sławie. 35-latek został zatrzymany. Jest podejrzany o morderstwo i usiłowanie morderstwa. Grozi mu dożywocie

Zobacz też:
KROSNO ODRZAŃSKIE/GUBIN: Mają sprzęt i zgraną ekipę. Tutaj ratownictwo nie ma problemów

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska