Wrocławski radny zniszczył wyposażenie hostelu. Był pod wpływem alkoholu i miał przy sobie leki psychotropowe
Do zdarzenia doszło w niedzielę (25 lutego) na terenie działań Komisariatu Policji Wrocław-Śródmieście. Funkcjonariusze zostali wezwani do jednego z hoteli, gdzie miał przebywać mężczyzna znajdujący się pod wpływem alkoholu. Miał zniszczyć wyposażenie jednego z lokali.
- Na miejscu zastano nietrzeźwego 43-letniego mężczyznę oraz osobę pokrzywdzoną. Po sprawdzeniu okazało się, że podejrzewany ma blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Ponadto przy mężczyźnie znaleziono tabletki z klonazepamem. W związku z tym osoba ta została zatrzymana – przekazał mł. asp. Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Klonazepam stosuje się w lekach psychotropowych na receptę. Stosowany jest najczęściej jako środek przeciwlękowy i uspokajający lub przeciwdrgawkowy.
Podejrzany usłyszał we wtorek (27 lutego) dwa zarzuty dotyczące popełnienia przestępstwa: zniszczenia mienia na kwotę ponad kilku tysięcy złotych oraz posiadanie środków odurzających. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Swoją żonę bił pięściami po głowie
O wrocławskim radnym mówiło się już w 2021 roku, kiedy to usłyszał wyrok za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad swoją żoną.
We wrześniu 2021 roku Sąd Rejonowy Wrocław-Krzyki uznał, że radny przez lata znęcał się nad żoną. Pod wpływem alkoholu bił ją pięściami, dusił, szarpał i groził nożem oraz stosował przemoc psychiczną. Gehenna kobiety trwała cztery lata – od 2015 do 2019.
Sąd warunkowo umorzył postępowanie, a polityk, zamiast do więzienia, trafił pod nadzór kuratora. Przez trzy lata nie mógł zbliżać się do byłej małżonki i musiał jej zapłacić 30 tys. zł nawiązki. Został także zobowiązany do kontynuowania terapii odwykowej.
Startował z list Nowoczesnej. Złożył rezygnację z członkostwa w klubie
Wyrok sądu nie oznaczał, że jego mandat wygasł, tak więc radny co miesiąc pobierał dietę. Zgodnie z Kodeksem Wyborczym radny nie może bowiem pełnić swojej funkcji tylko w przypadku śmierci, utraty prawa wybieralności lub nieposiadania go w dniu wyborów czy też odmowy złożenia ślubowania oraz pisemnego zrzeczenia się mandatu. Rezygnację złożył tylko z klubu Nowoczesnej w radzie miejskiej.
- Treść wyroku sądu przyjęliśmy z wielkim rozczarowaniem i smutkiem. Od momentu pojawienia się informacji o zarzutach radny pozostawał zawieszony w prawach członka Klubu Radnych Nowoczesna. Z informacji, które posiadam z dniem wydania wyroku radny złożył rezygnację z członkostwa w klubie oraz partii Nowoczesna – komentował w 2021 roku Piotr Uhle, przewodniczący klubu Nowoczesnej w radzie miejskiej.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?