W sobotę, 9 listopada 2019 r., w centrum Cottbus (czyli w serbołużyckim Chociebużu) – pod pamiątkową tablicą w miejscu, gdzie do 9 listopada 1938 r. stała synagoga, kwiaty złożyli przedstawiciele władz miasta i miejscowej gminy żydowskiej.
Kilkaset metrów od tego miejsca, na ul. Bahnhofstraße 75, stoi kamienica. A przed nią, wmurowane w chodnik, dwie mosiężne tabliczki. Na nich imiona i nazwiska mieszkających tu Else i Richarda Goldsteinów, których naziści w 1939 roku zmusili do sprzedania domu i ucieczki.
Prezydent Niemiec na uroczystościach rocznicy Nocy Kryształowej w Cottbus
Jak przypomina gazeta „Lausitzer Rundschau”, żydowskie małżeństwo chciało dotrzeć do córki, która wcześniej wyjechała do Palestyny. Droga przez Europę okazała się gehenną. Statkowi z uchodźcami nie udało się pokonać Morza Śródziemnego. Pasażerowie trafili do obozu Ferramonti di Tarsa, gdzie wegetowali w straszliwych warunkach. Richard Goldstein zmarł tam w wieku 68 lat w styczniu 1943 r. Jego żona Else doczekała wyzwolenia obozu przez Brytyjczyków. W 1944 r. udało się jej dostać do Palestyny i zamieszkać z córką.
Else Goldstein zmarła w Jerozolimie w 1973 r. Miała 86 lat. O tym, co spotkało ją i jej męża przypominają dziś dwie małe tabliczki w chodniku. Idziesz i możesz „potknąć się” o Ich tragiczną historię…
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
