Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rolnicy protestują w Nowej Soli przeciwko Zielonemu Ładowi | ZDJĘCIA, WIDEO

Wideo
od 12 lat
Tym razem, rolnicy podkreślają, że to nie jest blokada, a zgromadzenie publiczne, którego celem jest pokazanie sprzętu, jakim pracują lubuscy rolnicy i rozmowy z mieszkańcami o tym, że problemy w rolnictwie też dotyczą miastowych. Nie obywa się bez utrudnień. Centrum Nowej Soli, Plac Wyzwolenia jest wyłączony z ruchu.

Rolnicy w centrum Nowej Soli. Wyłączony z ruchu Plac Wyzwolenia

– Jest to zgromadzenie, którego celem jest omówienie problemów w rolnictwie, jak i społecznych, bo takim się stała się opłata za korzystanie z atmosfery, czyli opłata za CO2 – zaznacza Andrzej Haniszewski, przedsiębiorca z Lipin. Uczestnik akcji w Nowej Soli przyznaje, że rząd na pewno usatysfakcjonuje rolników i innych uczestników takich zgromadzeń, kiedy ogłosi koniec opłaty za emisję dwutlenku węgla. – To wszystkich obywateli unii zadowoli, bo nie będziemy obciążani dodatkową daniną – podkreśla.

Na placu Wyzwolenia w piątek, 15 marca zebrali się nie tylko rolnicy, ale też m.in. pszczelarze.

– Pszczelarze i rolnicy mają wspólny interes. Pszczelarstwo bez rolnictwa nie istnieje, chociażby z tego względu, że duże pożytki występujące w województwie lubuskim to są wczesnowiosenne rzepakowe, gdzie rodziny pszczele się odbudowują i rozwijają – wyjaśnia Bogusław Dubiel, prezes Lubuskiego Związku Pszczelarzy w Zielonej Górze i wymienia też potrzebne pszczołom uprawy gryki, kukurydzy i słonecznika, które coraz częściej występują w województwie lubuskim.

Prezes związku pszczelarzy podkreśla, że rolnicy i pszczelarze mają dzisiaj podobne problemy.

– Rolnicy walczą o swoje, bo jest dużo zapasów zbóż, z którymi nie wiadomo, co w tej chwili zrobić. Mamy podobną historię, bo pojawiło się na rynku bardzo dużo taniego miodu. Kupili go handlarze, którzy nawet nie wiedzą, skąd go mają – informuje B. Dubiel.

W centrum Nowej Soli w piątek, 15 marca zebrali się rolnicy, pszczelarze, przedsiębiorcy, aby rozmawiać z mieszkańcami o problemach w rolnictwie, które stają się problemami społecznymi

Rolnicy protestują w Nowej Soli przeciwko Zielonemu Ładowi |...

Co dalej z protestami rolników zapowiadanych na lubuskich drogach?

Rafał Nieżurbida, przewodniczący protestu rolników Ziemi Lubuskiej liczy na efekty posiedzenia komisji rolnictwa zaplanowanej na piątek, 15 marca.

– Liczyliśmy też na konkrety dla nas na pierwszym i drugiem szczycie z Donaldem Tuskiem, ale ich nie było. Jak będą, będziemy zadowoleni, jak nie będą, będziemy protestować dalej, może nie przyjmie to formy blokowania ulic, ale tak, jak dzisiaj w Nowej Soli będzie to pokazywanie sprzętu, którym pracujemy i zainteresowanie mieszkańców problemami rolnictwa. Chcemy rozmawiać z mieszkańcami o tym, że one również ich dotyczą - tłumaczy Rafał Nieżurbida.

Do godziny 18 wyłączony z ruchu jest Plac Wyzwolenia (od PKO BP do ul. Szerokiej). Przejezdne pozostają ulica Szeroka oraz skrzyżowanie ulic: Zjednoczenia, Wrocławska, Moniuszki.
Zgromadzenie zabezpiecza policja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska