MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rondami przez miasto

Eugeniusz Kurzawa
Zrealizowane inwestycje drogowe na razie są skromne: niedawno zakończono powiększanie parkingu na placu Rybaki
Zrealizowane inwestycje drogowe na razie są skromne: niedawno zakończono powiększanie parkingu na placu Rybaki fot. Tomasz Gawałkiewicz
W ratuszu tworzone są koncepcje i rysunki, jak mogłyby wyglądać ulice po przebudowach i modernizacjach. Ile z tego uda się wprowadzić w życie?

- Zadłużenie gminnego budżetu sięga 43 procent, zatem samorząd ma małe pole manewru w dokładaniu własnych złotówek do pieniędzy unijnych na inwestycje, zwłaszcza drogowe, a na nie czekają tu niemal wszyscy - uważa wiceburmistrz Wiesław Czyczerski.

Wiadomo jednak, że bez własnego wkładu nic nie będzie. Ale warto też wiedzieć, że zgodnie z prawem samorządowym gmina może się zadłużyć do 60 proc. swego budżetu.

Zostaje zatem tylko 17 proc. do ewentualnego wykorzystania, choć przecież nikt rozsądny nie będzie w takiej sytuacji "dociskał pożyczki do dechy".

Mimo to w ratuszu nie ustają prace koncepcyjne i przygotowania do realizacji różnych projektów inwestycji. Jeśli bowiem nie powstanie na czas gotowa dokumentacja projektowa, to nie będzie z czym startować do jakichkolwiek pieniędzy unijnych.

Przez dwa osiedla

- Przygotowania do koncepcji, a potem projektu dużej obwodnicy miasta to jedna sprawa, a możliwość uporządkowania i usprawnienia ruchu w mieście to druga, przy czym jedna drugiej nie wyklucza - stwierdza wiceburmistrz, który zlecił już prace dotyczące ulic pracownikom urzędu miejskiego.

- Pierwszym takim rozwiązaniem byłoby drogowe przebicie z ul. Warszawskiej przez osiedle Kawczyńskie. Po prostu na skrzyżowaniu ulic Warszawskiej i Poznańskiej Warszawska poszłaby dalej aż do ul. Topolowej. Potem przecięłaby także Topolową i przebiegła osiedle Na Kępie wychodząc dokładnie na most Ferfeta na Obrze.

W ten sposób cały dotychczasowy ruch samochodowy ominąłby ulice Poznańską, Targowisko (przy straży pożarnej), Miodową i Mostową. Żeby dodatkowo usprawnić przejazd samochodów w najważniejszych punktach miałyby powstać ronda. Chodzi o skrzyżowanie ul. Warszawskiej z Poznańską i następnie z Topolową.

Nowy pl. Wolności

Innym pomysłem drogowym jest przebudowa placu Wolności. Na przygotowanych już szkicach także widnieje tam rondo. Dokładnie - naprzeciw dwukierunkowej ul. Wypoczynkowej.

Zmienia się natomiast połączenie placu i ul. Senatorskiej z ul. Basztową. Na nowym planie jest ona ulicą jednokierunkową włączającą się do ruchu w prawo, czyli w stronę centrum, a zatem odwrotnie niż obecnie.

Bez zmian pozostaje uliczka objazdowa (za pomnikiem) placu Wolności. Pojawiają się natomiast nowe miejsca parkingowe na placu, zarówno od frontu pomnika, jak i za nim.

- Zlecona jest już dokumentacja techniczna placu Wolności, sądzę, że w ciągu dwóch miesięcy powinna być gotowa - przekazuje wiceburmistrz.

Chodzi bowiem o to, żeby być gotowym na jesień, kiedy można będzie wystartować po pieniądze do Zintegrowanego Programu Rozwoju Regionalnego.

- Uważam, że gdy będą złotówki, to sama przebudowa placu nie zajmie dużo czasu, góra dwa miesiące - mówi W. Czyczerski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska