Ruszył czwartoligowy sezon! Lubuszanin Drezdenko pierwszym liderem rozgrywek

Pierwszym w nowym sezonie liderem lubuskiej IV ligi został zespół z Drezdenka, który na własnym terenie rozgromił rezerwy AstroEnergy Warty Gorzów aż 5:0. Nim minęło 10 minut gry Lubuszanin prowadził już 2:0 po trafieniach Łukasza Zagdańskiego i Mikołaja Sadolewskiego. Dodatkowo beniaminek z Gorzowa pod koniec pierwszej odsłony stracił Krystiana Rybickiego, który w ciągu nieco ponad 20 minut obejrzał dwie żółte kartki.

W drugiej części gry gorzowian dobił Zagdański, dopisując na swoje konto kolejne trzy gole. Tym samym zakończył on inauguracyjne spotkanie z czterema bramkami, co wywindowało go na pozycję lidera klasyfikacji strzelców.

W Nietkowie doszło do ciekawie zapowiadającego się pojedynku czwartej w ubiegłym sezonie Odry Nietków z „rycerzami wiosny” Ilanką Rzepin. Wyraźnie lepiej w nową kampanię weszli gospodarze, którzy pokonali przyjezdnych 3:1. Do przerwy co prawda panował remis 1:1 po bramce Fabiana Tomaszewskiego i samobójczym trafieniu Bartosza Jankowiaka, lecz po zmianie stron dwa gole w ciągu 20 minut strzelił Jarosław Mućka i zapewnił Odrze zwycięstwo.

Po powrocie do IV ligi Stal Sulęcin czekało od razu ciężkie zadanie. Na inaugurację zmierzyła się ona ze swoją imienniczką z Jasienia, która również jest beniaminkiem, lecz na papierze była stawiana w roli faworyta. W pierwszej połowie piłkarze z południa województwa dwukrotnie obejmowali prowadzenie dzięki trafieniom Azimova Bakhrumana, lecz za każdym razem po niedługim czasie ze strony gospodarzy odpowiadał Rafał Kotwica. W związku z tym już na półmetku spotkania panował remis 2:2, który utrzymał się do końcowego gwizdka.

Drugi zespół ubiegłego sezonu, Syrena Zbąszynek, rozpoczął nową kampanię od porażki w Żarach. Miejscowy Promień już po 45 minutach prowadził 3:0 dzięki dwóm bramkom Aleksandra Sadowskiego oraz jednej Kamila Dadosa. Po zmianie stron goście wrócili jednak do gry – w 63 minucie sygnał do ataku dał Paweł Dulat, który chwilę później dołożył jeszcze bramkę kontaktową i Syrena przegrywała już tylko 2:3. W końcówce gospodarzom udało się rozwiać wszelkie wątpliwości – w piątej minucie doliczonego czasu gry dokonał tego Adam Durys, ustalając końcowy wynik na 4:2.

W ramach premierowej kolejki nowego sezonu dwukrotnie padł rezultat 0:1. Tak było m.in. w Skwierzynie, gdzie miejscowa Pogoń minimalnie uległa Czarnym Żagań. Gola na wagę trzech punktów strzelił w 18 minucie Jakub Skiba.

Podobnie było w Zielonej Górze, gdzie Pogoń Świebodzin pokonała rezerwy Lechii Zielona Góra. Jako jedyny na listę strzelców wpisał się w 69 minucie Damian Cieciński. Warto dodać, że wcześniej miejscowi mieli ogromną szansę na objęcie prowadzenia – tuż po przerwie otrzymali oni rzut karny po zagraniu ręką przez jednego ze świebodzinian. „Jedenastkę” kapitalnie wybronił jednak Filip Kubacki.

Spośród dziewięciu spotkań zaplanowanych na inauguracyjną kolejkę, jedno nie doszło do skutku. W niedzielne popołudnie Dąb Przybyszów miał podejmować Polonię Słubice, jednak na przeszkodzie stanęły obfite opady deszczu, które nawiedziły w weekend województwo lubuskie. Boisko stadionu w Sławie nie zniosło dobrze nadmiaru wody, wobec czego podjęto decyzję o przełożeniu meczu na inny termin.

• Sprotavia Szprotawa – Meprozet Stare Kurowo 0:0
• Korona Kożuchów – Spójnia Ośno Lubuskie 3:1 (bramki: Szymczak 2, Grochowski – Buszczak)
• Odra Nietków – Ilanka Rzepin 3:1 (Mućka 2, Tomaszewski – Jankowiak samobójcza)
• Pogoń Skwierzyna – Czarni Żagań 0:1 (Skiba)
• Lubuszanin Drezdenko – AstroEnergy Warta II Gorzów 5:0 (Zagdański 4, Sadolewski)
• Stal Sulęcin – Stal Felgenhauer Jasień 2:2 (Kotwica 2 – Bakhruman 2)
• Lechia II Zielona Góra – Pogoń Świebodzin 0:1 (Cieciński)
• Promień Żary – ZAP Syrena Zbąszynek 4:2 (Sadowski 2, Dados, Durys – Dulat 2)
• Dąb Sława-Przybyszów – Polonia Słubice odwołany

WIDEO: Carina Gubin z lubuskim Pucharem Polski. Czarni Żagań rozbici w finale