Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sięga aż pod deptak

ALICJA BOGIEL (68) 324 88 46 [email protected]
Nie wiadomo jak daleko sięgają ratuszowe piwnice
Nie wiadomo jak daleko sięgają ratuszowe piwnice Katarzyna Chądzyńska
Kuli w posadzce kuchni i wykuli odkrycie. Dodatkowe pomieszczenie w podziemiach ratusza. A właściwie już w podziemiach... deptaka.

- To odkrycie może zmienić naszą wiedzę na temat zielonogórskiego ratusza - przyznaje Barbara Bielinis-Kopeć z urzędu wojewódzkiego konserwatora zabytków. - Być może budynek był w średniowieczu większy niż uważaliśmy...?
Odkrycia dokonali niedawno robotnicy. Przypadkowo. Przy okazji remontu kuchni byłej restauracji Indyjskiej. Dziwnie im się kuło w posadzce kuchni i postanowili sprawdzić, dlaczego. Gdy wyjęli kilka cegieł, ich oczom ukazała się podziemna sala. O której do tej pory w opisach ratusza milczano. A przynajmniej nie było jej w inwentaryzacji sal z 1957 roku. Czyli również późniejszych.

Sięga aż pod deptak

Sala jest spora, ma ponad 20 mkw. i wysokość ok. dwóch metrów. Na razie trudno powiedzieć, kiedy została zbudowana. Prawdopodobnie w średniowieczu, bo konserwator dopatrzyła się tam sklepień kolebkowych i krzyżowych. - Wygląda na fragment klatki schodowej z XV wieku i część narożną piwnic - mówi B. Bielinis-Kopeć.
- Najciekawsze jest to, że część sali mieści się już pod deptakiem, poza obrębem obecnego ratusza.
Czy to oznacza, że średniowieczny ratusz był większy niż mówi się na lekcjach historii? - To trzeba zbadać - odpowiada konserwator. - Ten budynek zawsze obrastał w przybudówki. Być może były to piwnice jednej z nich.
Ale może być i historyczny hit. Do niedawna historycy podawali, że w XV wieku ratusz miał konstrukcję drewnianą, która spłonęła w 1582 roku. Dopiero później w tym miejscu stanął murowany budynek. Odkryte właśnie piwnice potwierdzałyby zdanie Stanisława Kowalskiego z 1989 r., że murowany ratusz był już w Zielonej Górze w XV wieku. A drewnianego być może w ogóle nie było.
No i przewodniki zawsze przecież mówiły o piwnicach tylko w środkowej części ratusza...

Zamiast kucharzy - konserwatorzy

Ratusz w pigułce

  • Źródła historyczne podają, że do XV wieku zielonogórski ratusz był drewniany, a po pożarze do XVI wieku budowano w jego miejscu budynek murowany.

  • W ratuszu urzędowały zawsze władze miasta, w przyziemiu wieży mieścił się kiedyś loch więzienny dla przestępców, a w piwnicy ratusza swoją siedzibę miał kat

  • Od 1639 r. w piwnicach prowadzono wyszynk wina, a później piwa. Trzymano tam również wagi do ważenia wełny i mąki
  • Konserwatorzy wstrzymali prace przy remoncie kuchni. Dziś do tajemniczej sali w ogóle dostać się nie można. Wkrótce będzie to królestwo historyków i archeologów, a nie kucharzy. Potrzebne są ekspertyzy, które określą, co to była za sala, kiedy została zbudowana i ... kto ją zamurował. Za badania zapłacić ma miasto. Kiedy się zakończą, na razie nie wiadomo. Jeśli eksperci stwierdzą, że salę można wykorzystać, być może będą tam pomieszczenia restauracji.

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska